Po porażce z Francją, reprezentacja Polski nie ma już szans na awans do następnej fazy turnieju. Do rozegrania jednak pozostały jeszcze dwa mecze. W pierwszym z nich rywalem ekipy biało-czerwonych będzie Słowenia.
Polki rozpoczęły grę w fazie zasadniczej hiszpańskiego turnieju od porażki z faworyzowaną reprezentacją Francji. Mistrzynie olimpijskie nie pozostawiły biało-czerwonym złudzeń wygrywając 26:16. Kolejnym rywalem reprezentacji Polski będzie Słowenia, której daleko do kapitalnego poziomu prezentowanego przez trójkolorowe. Słowenki, jak dotąd, na hiszpańskim mundialu wygrały jedno spotkanie (16:28 z Czarnogórą), raz przegrały (18:29 z Francją) oraz dwukrotnie remisowały (25:25 z Angolą i 26:26 z drużyną Rosyjskiej Federacji). Pokazują to zatem, że w dzisiejszym spotkaniu Polki, z całą pewnością, będą miały większe szanse na zwycięstwo niż w starciu z jednym z najlepszych zespołów na świecie.
Spotkanie ze Słowenią rozpocznie się w sobotę o godzinie 20:30. Ostatni mecz na hiszpańskim mundialu biało-czerwone rozegrają w poniedziałek (13 grudnia) o godzinie 15:30. Wówczas rywalem Polek będzie reprezentacja Czarnogóry.
J.Lipiec