Krzysztof Ratajski nie pozostawia złudzeń Joyce’owi podczas MŚ w Darcie

Polak rozstawiony z numerem 15 w trzech setach pokonał Joyce’a podczas 7 dnia tegorocznych Mistrzostw Świata w Darcie.

Pierwszy set był niezwykle wyrównany. Obaj zawodnicy wygrywali legi, w których zaczynali, lecz to Ratajski rozpoczynał trzykrotnie, dzięki czemu pierwszy set padł łupem Polaka po wyniku 3:2. Ratajski rzucał równo i aż ośmiokrotnie przekraczał 140 punktów. Joyce’owi ta sztuka udała się zaledwie trzykrotnie, jednak dwa razy Brytyjczykowi udało się rzucić za 180 punktów.

W drugim secie sytuacja wyglądała już nieco inaczej. To rywal Polaka miał po swojej stronie trzy rozpoczęcia w legach. Wiele wskazywało na to, że je wykorzysta, jednakże w piątym legu Ratajski przełamał serwis Joyce’a i prowadził już 2:0. Brytyjczyk ponownie imponował wysoko punktowanymi rzutami. Dwukrotnie trafiał za 180 „oczek”, a barierę 140 przebijał pięciokrotnie. Nie złamało to Polaka, który zdobył swoje pierwsze dwa komplety i sześć razy przekraczał 140 punktów. Jak widać trend z pierwszego seta, w którym to Ratajski był bardziej stabilny i posiadał wyższą średnią punktową.

W ostatniej serii Polak nie pozostawił złudzeń. Krzysztof Ratajski w 4 legach odprawił Joyce’a, który tylko dwukrotnie przebił 140 „oczek” i tym samym „The Polish Eagle” uzyskał promocję do trzeciej rundy, gdzie zmierzy się z kolejnym niżej rozstawionym rywalem. Potencjalni przeciwnicy to znajdujący się na 18. pozycji Australijczyk, Simon Whitlock, bądź Litwin, Darius Labanauskas, który w rankingu światowym jest na miejscu 46.

Autor: Hubert Grabowski

czytaj dalej...

udostępnij na:

REKLAMA

najnowsze