Włochy: Seyed powróci do Europy?

Reprezentant Iranu Seyed Mousavi znowu może zagrać w Europie. Usługami byłego siatkarza Indykpolu AZS Olsztyn zainteresowana jest włoska drużyna Gas Sales Bluenergy Piacenza.  

Jak podaje słynny włoski dziennikarz sportowy Gian Luca Pasini 33-letni środkowy jest bliski powrotu na Stary Kontynent. Seyed miałby dokończyć sezon w lidze włoskiej w barwach Piacenzy. Reprezentant Iranu przed sezonem 2020/2021 powrócił do ojczyzny i zasilił szeregi zespołu Saipa Alborz, gdzie występują również jego dwa koledzy z reprezentacji – Ali Shafiei i Mohammadjavad Manavinezhad. Z powodu dużego wzrostu zakażeń koronawirusem w Iranie liga została wstrzymana na 2 tygodnie. W Serie A mecze rozgrywane są w regularnym tempie, także jest to na ten moment idealnie miejsce, żeby rozegrać  normalnie sezon. Irański gwiazdor w ostatnim czasie przeszedł zakażenie wyżej wspomnianą chorobą i będzie potrzebował trochę czasu, aby wrócić do swojej optymalnej formy. 

 

N/Z Seyed Mohammad Mousavi, Jan Hadrava, Paweł Pietraszko, Michał Żurek | fot. Agnieszka Badziong

Seyed Mousavi w sezonie 2019/2020 bronił barw Indykpolu AZS Olsztyn. Przebojem wdarł się do Plusligi  z miejsca stając się mocnym punktem Zielonej Armii i jednym z najlepszych środkowych sezonu. Na swoim koncie zanotował 78 bloków, co dało mu pierwsze miejsce w rankingu blokujących, wyprzedzając m.in. Piotra Nowakowskiego z VERV-y czy Jakuba Kochanowskiego ze Skry Bełchatów.  

 

N/Z Seyed Moham Mousavi | fot. Agnieszka Badziong

Seyed miał okazję kontynuować grę w Polsce. Irańczyk dostał ofertę gry w Jastrzębskim Węglu, gdzie trenerem ówcześnie był Slobodan Kovac, którego Seyed znał z pracy w reprezentacji i chciał z nim współpracować. Serbski szkoleniowiec opuścił jednak Jastrzębski-Zdrój i temat transferu Seyeda upadł. Pojawiła się również oferta z Czarnych Radom oraz Kuzbassu KemerovoSeyed był zdecydowany na grę w Rosji, jednak pojawiła się bariera w postaci…znajomości języka rosyjskiego, którego Seyed nie znał. Drużyna prowadzona przez Alexeya Verbova zakontraktowała w takim wypadku Serba Petara Krsmanovica, a Seyed powrócił do Iranu. 

Mousavi nie byłby jedynym transferem Gas Sales Bluenergy Piacenza w trakcie sezonu ligowego. Klub niedawno podpisał kontrakt z rozgrywającym Michelem Baranowiczem, a z klubem pożegnał się dotychczas słabo spisujący się Kubańczyk Raydel Hierezuello. Do prawdziwej turbulencji doszło jednak przed samym rozpoczęciem sezonu, kiedy to na stanowisku trenera Andree Gardiniego zastąpił Lorenzo Bernardi. Przed sezonem klub dokonał konkretnych wzmocnień: do drużyny dołączyli dobrze nam znany z PlusLigi Georg Grozer, reprezentant Stanów Zjednoczonych Aaron Russell i Francuz Trevor Clevenot. Zakontraktowano również m.in. reprezentantów Włoch Olega Antonova i Davide Candellaro oraz występującego niegdyś w ZAKS-ie Kędzierzyn-Koźle Jamesa Shawa. 

Gas Sales Bluenergy Piacenza aktualnie w tabeli Serie A znajduje się nisko, bo na 8. miejscu. Na swoim koncie ma 6 punktów, jedną wygraną i aż 5 porażek.  


Źródło: dal15al25.gazzetta.it/author/gpasini/
Autor: Janusz Siennicki