Azja będzie organizatorem najważniejszych imprez w tym sezonie. W połowie marca chiński Nankin będzie gospodarzem halowych mistrzostw, natomiast w Tokio, odbędzie się najważniejsza dla zawodników impreza czterolecia, czyli Igrzyska Olimpijskie i Paraolimpijskie. Jednak czy te imprezy dojdą do skutku, przez panującą epidemię?
W związku z epidemią szalejącego w Azji koronowirusa, zagrożone są imprezy sportowe, w tym halowe mistrzostwa świata w lekkoatletyce w chińskim Nakanie. Prezydent Chin Xi Jinping, poinformował, że stan obecny ocenia jako ,,poważny” oraz zaalarmował o bardzo szybkim rozprzestrzenianiu się wirusa.
Liczba ofiar śmiertelnych wzrosła do 80 osób, a zarażonych osób 2744. W ciągu 24 godzin, zanotowano 769 przypadków zachorowań. Pierwsze imprezy sportowe organizowane w Chinach oraz krajach Azji Południowo-Wschodniej, zostały już odwołane. Mowa tu m.in. o Narodowych Igrzyskach Zimowych, które miały być rozgrywane (16-26 luty) w Regionie Autonomicznym Mongolii Wewnętrznej, rozrywkach ligowych, Pucharze Świata w narciarstwie alpejskim w Yanqing, czy turniej kwalifikacyjny kobiet w piłce nożnej do IO w Tokio 2020, który ostatecznie odbędzie się w Sydney.
Międzynarodowa Federacja LA – World Athletics, nie wydała jeszcze ostatecznej decyzji. Nankin, to oddalone o 600 kilometrów miasto od Wuhan, które jest ogniskiem epidemii. W takiej samej odległości położone jest Hangzhou, które miało być gospodarzem Halowych Mistrzostw Azji w lekkoatletyce. Zawody te zostały jednak odwołane przez Azjatycką Federację Lekkoatletyczną.
World Athletics na bieżąco monitoruje sprawę oraz prowadzi dyskusję ze Światową Organizacją Zdrowia, jak również z innymi federacjami. Na ten moment, nie odnotowano żadnych komunikatów dotyczących ewentualnego odwołania imprezy, także najprawdopodobniej przygotowania idą zgodnie z założeniami i ta impreza sportowa się odbędzie.
Mateusz Owczarek
