Po rozegraniu dwóch świetnych spotkań w ramach tegorocznych mistrzostw Europy do lat 21 Krystian Bielik zdradził swoje plany na przyszłość. Polak powiedział, że nie ma zamiaru wracać do młodzieżowej drużyny Arsenalu. 

Czas wypłynąć na głębokie wody

W wywiadzie dla TVP Sport Krystian Bielik wypowiedział się na temat swojej przyszłości. Polak stwierdził, że celuje wyżej niż w młodzieżówki Arsenalu i nie widzi siebie w przyszłym sezonie w żadnej z nich. Zawodnik nie przekreśla dalszej przygody w londyńskim klubie, ale sugeruje, że powinien w przyszłym sezonie stać się częścią pierwszej drużyny:

„Powrót do Arsenalu U-23 nie ma sensu. Nie miałem kontaktu z trenerem Unaiem Emerym, ale wierzę, że ludzie z tego klubu mnie oglądają i wiedzą, jakiego zawodnika mają w swoich szeregach. Tak czy owak jest spore zainteresowanie na temat mojej osoby.” 

Rozgrywając niesamowicie udany sezon w barwach Charlton Athletic Krystian Bielik dał znać o sobie nie tylko działaczom Arsenalu, ale i zagranicznym klubom. Wraz z końcem młodzieżowych mistrzostw Europy największe marki będą ustawiać się w kolejce po Polaka, jednak sam zawodnik zdaje się, że ma coś do udowodnienia włodarzom londyńskiego klubu i będzie chciał zostać w szeregach Kanonierów.  

Już w sobotę wieczorem Polacy zmierzą się w ostatnim meczu grupy A z reprezentacją Hiszpanii. Będzie to spotkanie, które wyłoni pierwszego półfinalistę turnieju. Dzisiejsze odpadnięcie Anglików z mistrzostw Europy oznacza, że w przypadku braku awansu do fazy pucharowej nie będziemy mogli liczyć na bezpośrednie zakwalifikowanie się do przyszłorocznych Igrzysk Olimpijskich.

Zobacz również: Martin Odegaard zostanie ponownie wypożyczony

UDOSTĘPNIJ
Avatar
Wyznawca piłki nożnej od dziewiątego roku życia. Fanatyk FC Barcelony, ligi hiszpańskiej oraz reprezentacyjnych rozgrywek.