Wraz z powrotem Francuza na ławkę trenerską przewidywano, że Zinédine Zidane dokona dużych zmian w klube i będzie musiał pożegnać się z kilkoma zawodnikami. Do grona tych piłkarzy należy m.in. Gareth Bale, któremu wróżono huczne odejście z Realu Madryt już dobre miesiące temu.

Nieubłagana kolej rzeczy

Notując bardzo kiepski sezon oraz będąc bohaterem wielu nieprzyjemnych sytuacji w klubie, Gareth Bale szykował się od dłuższego czasu do opuszczenia Realu Madryt. Walijczyk w tym sezonie strzelił tylko 14 goli oraz asystował 7 razy. Mimo że te statystyki wydają się być nie najgorsze, to od piłkarza takiego kalibru wymaga się zdecydowanie więcej. Nieznajomość języka hiszpańskiego oraz wahająca się forma atakującego zniechęciły kibiców do zawodnika, a Zidane’owi dały pretekst, aby się go pozbyć.
Na wylocie znajdują się również Marcos Llorente oraz Dani Ceballos. Zdaniem trenera ani klub, ani sami zawodnicy nie skorzystają na ich obecności w szeregach Realu Madryt.

Zobacz również: Manchester United obniży zarobki swoich piłkarzy

Kto wzmocni Królewskich w lecie?

Na początku roku Real Madryt dokonał dwóch przyszłościowych zakupów. Pierwszy z nich, czyli 21-letni obrońca FC Porto Éder Militão, został kupiony za 50 milionów euro. Oprócz Brazylijczyka na Santiago Bernabeu przeniesie się również 18-letni Rodrygo. Mimo dużych umiejętności obu zawodników, nie są to piłkarze, którzy są w stanie poprowadzić drużynę do tryumfów w europejskich pucharach. Real potrzebuje lidera z prawdziwego zdarzenia, jakim był Cristiano Ronaldo przez ostatnie 10 lat. Mianem takiego piłkarza kibice najchętniej okrzyknęliby Edena Hazarda, który, jak wiadomo, chciałby pracować z francuskim trenerem. Zinédine Zidane wypatrzył Belga już w 2010 roku, kiedy młody skrzydłowy reprezentował barwy Lille. Dwa lata później opuścił ten klub na rzecz londyńskiej Chelsea. Od tego czasu piłkarz nie zmieniał pracodawcy, a zakaz transferowy, który został nałożony na The Blues może utrudnić możliwy transfer zawodnika do Los Blancos.

Zobacz również: Marcin Bułka podpisał kontrakt z wielkim europejskim klubem

UDOSTĘPNIJ
Avatar
Wyznawca piłki nożnej od dziewiątego roku życia. Fanatyk FC Barcelony, ligi hiszpańskiej oraz reprezentacyjnych rozgrywek.