Już tylko 9. kolejek zostało do końca sezonu 2022/23 w La Liga. Cały czas toczy się zażarta walka o bezpośredni awans do Europejskich Pucharów. Zwycięstwo Realu Sociedad z Rayo Vallecano może przybliżyć gospodarzy do Ligi Mistrzów.
Końcówka sezonu w La Liga zapowiada się pasjonująco. Wciąż nie wiemy kto zostanie nowym mistrzem Hiszpanii, kto zagra w Lidze Mistrzów oraz jakie drużyny spadną do Segunda Division. Dzisiejsze starcie Realu Sociedad z Rayo Vallecano może nam wiele wyjaśnić.
Txuri Urdin walczą o Ligę Mistrzów
Real Sociedad gra w tym sezonie nadspodziewanie dobrze. Podopieczni trenera Imanola Alguacila są już bardzo blisko zapewnienia sobie bezpośredniego awansu do fazy grupowej Ligi Mistrzów. Ostatni raz „Txuri Urdin” w tych elitarnych rozgrywkach zagrali w sezonie 2013/14. Zakończyli je na fazie grupowej.
Na ten moment drużyna z Kraju Basków ma tylko 3 punkty przewagi nad Realem Betis. Dzisiaj David Silva i spółka zmierzą się z Rayo Vallecano, które również ma jeszcze o co walczyć.
Zawodnicy z Estadio Anoeta ostatnio nie zachwycają. Z poprzednich pięciu spotkań wygrali tylko dwa, zanotowali jeden remis i przegrali dwa razy. Z czego te dwie porażki to były z Athletic Bilbao oraz Villarrealem, a więc z bezpośrednimi rywalami w walce o Ligę Mistrzów. Dzisiaj po południu Real Sociedad musi wspiąć się na wyżyny swych możliwości, aby wygrać mecz i pozostać na 4. miejscu w tabeli La Liga. Nie będzie o to łatwo, gdyż nie zagra dzisiaj filar defensywy Txuri-Urdin Robin Le Normand. Francuski stoper będzie oglądał mecz z trybun z powodu nadmiaru żółtych kartek.
Los Vallecanos muszą trzymać gardę
Piłkarze z Madrytu notują najlepszy sezon od wielu lat. Na ten moment są na 8. miejscu w ligowej tabeli. Ostatni raz tak wysoko skończyli sezon w roku 2013. Jeśli podopieczni trenera Andoni Iraoli wygrają najbliższe spotkanie, to zbliżą się do szóstego w tabeli Villarrealu. Będzie jednak o to trudno. Dla „Franjirrojos” ostatnia wygrana z Osasuną była pierwszą od szóstego lutego, kiedy pokonali Almerię. W marcu „Los Vallecanos” nie wygrali żadnego meczu. Z kolei w meczu z Osasuną bramka samobójcza Hernandeza dała możliwość zgarnięcia pełnej puli.
W dzisiejszym meczu nie zagrają pauzujący za kartki Alejandro Catena i Alvaro Garcia. Od dłuższego już czasu kontuzjowany jest Radamel Falcao. Jak na przebieg meczu wpłyną absencje? Jeśli Rayo Vallecano przegra dzisiejszy mecz to spadną ich szanse na awans do Europejskich Pucharów.
Bukmacherzy są bezlitośni i nie dają większych szans Rayo na zwycięstwo z Realem Sociedad. Jak będzie wyglądać mecz? Przekonamy się o tym o godzinie 18:30.
Krzysztof Małek
