Obecny trener reprezentacji Hiszpanii, Robert Moreno zadeklarował, że jeśli Luis Enrique będzie chciał wrócić na stanowisko selekcjonera „La Furia Roja”, to on odda mu tę posadę.

Kilka dni temu świat obiegła tragiczna informacja o śmierci dziewięcioletniej córki Luisa Enrique. Dziewczynka zmarła na kostniakomięsaka – nowotwór złośliwy kości. To właśnie z powodu poważnej choroby dziecka Enrique zrezygnował w czerwcu z dalszego prowadzenia pierwszej reprezentacji Hiszpanii.

49-latka na stanowisku szkoleniowca „La Furia Roja” zastąpił jego asystent, Robert Moreno. Mimo tego, że nie został on zatrudniony w charakterze trenera tymczasowego, to otwarcie zadeklarował, że gdy tylko Enrique wyrazi chęć powrotu, to on może zrezygnować z dalszego prowadzenia drużyny narodowej.

Jeśli Luis będzie znów pracować z kadrą, to odsunę się na bok i będę mu pomagał. Uważam go za swojego przyjaciela, a przyjaźń jest ważniejsza od wszystkich projektów – podkreślił.

Pierwsze spotkanie Hiszpanie zagrają na wyjeździe z Rumunią. Do siebie wrócą dopiero na drugi mecz z Wyspami Owczymi, który rozegrają w Gijonie. Piłkarze będą chcieli tam oddać hołd zmarłej córce Enrique oraz Quiniemu, legendzie Sportingu Gijon i FC Barcelony, który umarł w lutym ubiegłego roku.

Mamy nadzieję, że stadion będzie pełny, a my oddamy im hołd dobrą grą i zwycięstwem odniesionym w podniosłych nastrojach – powiedział Moreno.

Reprezentacja Hiszpanii po czterech kolejkach zajmuje pierwsze miejsce w tabeli grupy F eliminacji Mistrzostw Europy 2020.

Zobacz także: Były piłkarz Realu Madryt i Borussii Dortmund oskarżony o posiadanie dziecięcej pornografii

 

UDOSTĘPNIJ