Tadej Pogačar (UAE Team Emirates) wygrał 107. edycję Tour de France. W prestiżowym sprincie na Polach Elizejskich w Paryżu najlepszy okazał się Sam Bennett (Deceuninck-Quick-Step).

Zgodnie z tradycją pierwsze kilometry ostatniego etapu były czasem na wspólne zdjęcia i przyjacielskie rozmowy. Wyścig rozpoczął się na rundach w Paryżu. 50 kilometrów przed metą zaatakował Michał Kwiatkowski (INEOS Grenadiers). Z nim zabrali się: jego kolega z ekipy Andrey Amador, Michael Schär (CCC Team), Kasper Asgreen (Deceuninck-Quick Step), Tom van Asbroeck (Israel Start-Up Nation) i Nicolas Edet (Cofidis). Jednak bardzo szybko peleton ich dogonił.

Za jakiś czas na atak zdecydowali się: Maximilian Schachmann (BORA – hansgrohe), Greg Van Avermaet (CCC Team), Connor Swift (Arkéa-Samsic) oraz Pierre-Luc Périchon (Cofidis). Ucieczka zakończyła się 4 kilometry przed finiszem.

Najlepszy w sprincie okazał się Sam Bennett, z grupy Deceuninck-Quick-Step. Drugi na finiszu był Mads Pedersen (Trek-Segafredo). Podium uzupełnił Peter Sagan (Bora-Hansgrohe).

Źródło: naszosie.pl

UDOSTĘPNIJ
Kamil Michalec
Interesuje się lekkoatletyką od ósmego roku życia. Biegam od 10 roku życia. Na koncie wiele sukcesów na arenie krajowej. Kocham rywalizację wśród zawodników i fair play na zawodach. Pasjonat Lekkoatletyki do końca życia. Dziennikarz sportowy w tematyce lekkoatletycznej. Pracujący też w radio informacyjnym.