Norweg, Halvor Egner Granerud okazał się najlepszy w ostatnim konkursie 71. Turnieju Czterech Skoczni. 26-latek w Bischofshofen przypieczętował zwycięstwo w całej imprezie. Na podium znaleźli się jeszcze Słoweniec, Anze Lanisek i Dawid Kubacki. 

Granerud prowadził po pierwszej serii, w której uzyskał 139,5 metra z 10 belki. 1.1 pkt. za Norwegiem znalazł się Lanisek pomimo dłuższego o metr skoku niż lider. Słoweniec skakał jednak w lepszych warunkach. Trzeci na półmetku był najlepszy z Polaków – Dawid Kubacki. “Mustaf” również ruszał z 10 belki i w zdecydowanie najgorszych warunkach uzyskał 135,5 metra. Jego strata do lidera wynosiła 4,9 pkt. Lider Pucharu Świata czuł na plecach oddech rywali, bo czwarty Stefan Kraft tracił do niego tylko 0,1 pkt. Austriak oddał najdłuższy skok w pierwszej serii – 141 metrów – ruszał jednak z 12 belki. 0,4 pkt. do Kubackiego tracił kolejny Austriak – Michael Hayboeck (138,5 m z 11 belki). Szóste miejsce na półmetku zajmował Kamil Stoch, który uzyskał 138 metrów ruszając z 11 belki startowej. Miejsce w pierwszej dziesiątce zajmowali jeszcze: Hoerl (135,5 m), P. Prevc (134,5 m), Fettner (134,5 m) i Zajc (135,5 m). Na dwunastym miejscu znalazł się Piotr Żyła po skoku na odległość 133,5 metra. Po raz pierwszy w tej edycji Turnieju Czterech Skoczni tylko trzech biało-czerwonych awansowało do drugiej serii. 40. miejsce zajął Jan Habdas (121,5 m), dwie pozycje niżej uplasował się  Paweł Wąsek (123,5 m) a tuż za nim znalazł się Stefan Hula (125 m). Pierwsza seria stała na bardzo wysokim poziomie, aby uzyskać awans do finału należało skakać ponad 130 metrów. 

W drugiej serii sytuacja nie zmieniła się. Granerud po raz kolejny znokautował rywali uzyskując 143, 5 metra starując na własne życzenie z 9 belki, gdy reszta ruszała o jedną wyżej. Drugie miejsce utrzymał Anze Lanisek skacząc w finale 139 metrów. Metr dalej poszybował Dawid Kubacki, ale ostatecznie stracił do Słoweńca 1,8 pkt. Z pierwszej dziesiątki wypadł Stefan Kraft po próbie na odległość 127,5 metra. Czwarte miejsce zajął Michael Hayboeck – 137 metrów w finale. Za nim znalazł się rodak – Jan Hoerl (140,5 m). Szóstą lokatę utrzymał Kamil Stoch, który w drugiej serii poszybował na odległość 134,5 metra. Dziesiątkę zamknęli P. Prevc (139,5 m), Fettner (139 m), Zajc (137 m) a na dziesiątym miejscu ex aequo Aigner (139,5 m) i trzeci z Polaków – Piotr Żyła (136 m).

W klasyfikacji Turnieju Czterech Skoczni ostatni konkurs nic nie zmienił. Wygrał Halvor Egner Granerud z przewagą 33 punktów nad Dawidem Kubackim. Trzecie miejsce zajął Anze Lanisek. Tuż za podium znaleźli się kolejni Polacy – Piotr Żyła i Kamil Stoch. Obaj stracili już ponad sto punktów to zwycięzcy. 22. miejsce w końcowej klasyfikacji zajął Paweł Wąsek, Jan Habdas i Stefan Hula zajęli miejsce w piątej dziesiątce. 

Halvor Egner Granerud jest ósmym w historii norweskim skoczkiem, który wygrał Turniej Czterech Skoczni. Ostatnim był Anders Jacobsen w sezonie 2006/2007. W klasyfikacji generalnej Pucharu Świata ciągle prowadzi Dawid Kubacki, przed Anze Laniskiem i Halvorem Egnerem Granerudem. 

UDOSTĘPNIJ