Iga Świątek zmierzy się dziś w finale turnieju WTA 1000 w Madrycie z Aryną Sabelenką. Polka ma szansę na pierwszy tytuł w stolicy Hiszpanii, ostatni, którego nie wygrała z tych najważniejszych na mączce. Początek spotkania o 18:30.

Po zwycięstwie w Stuttgarcie Świątek kontynuuje swoją imponującą passę na kortach ziemnych docierając do finału w Madrycie. Ma szansę dorzucić do swojej kolekcji tytuł mistrzyni Mutua Madrid Open. Ale Sabalenka wie, jak zaskoczyć światową numer jeden w finale na Caja Magica. Dwa lata temu zemściła się na Ashleigh Barty za porażkę w Stuttgarcie, wygrywając w Madrycie i zdobywając swój jedyny tytuł na kortach ziemnych. Świątek i Sabalenka spotkały się ze sobą zaledwie dwa tygodnie temu w finale w Stuttgarcie. Polka rozpoczęła sezon na kortach ziemnych od pokonania mistrzyni Australian Open, wygrywając 6:3, 6:4 na halowej nawierzchni ziemnej. Czy podobnie jak dwa lata temu Sabalenka, zrewanżuje się za finał w Stuttgarcie i  pokona numer jeden w madryckim finale?

W drodze do finału obie straciły tylko po jednym secie. Liderka rankingu WTA pokonała Julię Grabher i rozstawioną Bernardę Perę (28), zanim w 1/8 finału zmierzyła się z Jekatieriną Aleksandrową (16), którą pokonała po trzysetowym pojedynku. W kolejnych zwycięstwach nad  Petrą Martić (27) w ćwierćfinale i rozstawioną Veroniką Kudermetovą (12) w półfinale, Świątek straciła zaledwie pięć gemów. Sabalenka, mistrzyni Madrytu sprzed dwóch lat, również dominowała przez ostatnie dwa tygodnie. Po zrewanżowaniu się Soranie Cirstei za porażkę w Miami, pokonała Camilę Osorio, Mirrę Andreevą, Mayar Sherif i rozstawioną z numerem 9 Marię Sakkari w półfinale.

Polka ma na celu zdobycie swojego 14. tytułu w karierze i szóstego na kortach ziemnych. Zwycięstwo w Madrycie pozwoliłoby jej na komplet największych europejskich tytułów na tej nawierzchni. Mimo zaledwie 21 lat zdobyła już Roland Garros (2020, 2022), Rzym (2021, 2022) i Stuttgart (2022, 2023). Sabalenka poszukuje swojego 13. tytułu w karierze i drugiego na kortach ziemnych. Zwycięstwo uczyniłoby ją czwartą zawodniczką, która wygrała w Madrycie więcej niż raz, dołączając do Sereny Williams (2), Simony Halep (2) i Petry Kvitovej (3). Zwycięzca sobotniego meczu opuści Madryt jako liderka rankingu WTA Race. W ogólnym rankingu WTA pozycja Świątek jest niezagrożona, niezależnie od wyniku finału. 

Świątek prowadzi w bezpośrednich starciach z Sabalenką 5-2. Obie wygrane Sabalenki miały miejsce po trzech setach na nawierzchni twardej podczas WTA Finals, najpierw w Guadalajarze w 2021 roku, a ostatnio jesienią w Fort Worth. Natomiast cztery z pięciu zwycięstw Świątek odniosła bez straty seta, tak też było ostatnio w Stuttgarcie. 

 

UDOSTĘPNIJ
Avatar
Student dziennikarstwa i pasjonat sportu. Zakochany w hiszpańskim futbolu od rywalizacji Messi vs Ronaldo w La Liga. Tworząc artykuły popijam yerba mate.