W sobotni wieczór w Bundeslidze czeka nas hit kolejki na Borussia Park. Ekipa gospodarzy zmierzy się ze swoją imienniczą z Dortmundu.

Obecna kampania rozpoczęła się dla „Źrebaków” zdecydowanie słabo. Poza wygranym dwa tygodnie temu starciu z Arminią Bielefeld, punkty drużyna z Moenchengladbach zdobyła jedynie w otwierającym remisie z Bayernem. Poza tym w trzech wyjazdowych potyczkach podopieczni Adiego Huttera polegli za każdym razem, okazując się gorszymi od Bayeru, Unionu Berlin oraz Augsburga. Efektem tych rezultatów jest fatalna pozycja Borussi w tabeli – dopiero 16. miejsce. Głównym mankamentem „Źrebaków” do tej pory był środek pola i skuteczność. Mimo dużej ilości podań i kontroli nad piłką, zespół nie był w stanie regularnie stwarzać zagrożenia w polu karnym przeciwników.

Pierwsze spotkania BVB były bardziej udane. Klub z Dortmundu z dorobkiem 12 punktów okupuje obecnie 3. miejsce w tabeli. Mimo, iż gra podopiecznych Marco Rosego nie była idealna, to wyniki na krajowym podwórku są raczej zadowalające, jako że jedyne punkty „schwarzgelben” stracili na wyjeździe z Freiburgiem. Również w Europie Borussia zaprezentowała się dobrze, pokonując w całkiem przekonującym stylu Besiktas 2-1. Drużynę z Dortmundu nadal mocno trapią kontuzję, więc nie mogliśmy zobaczyć BVB w pełnej krasie, ale w grze tego zespołu widać poprawy.

Derby Borussi są prawdziwym niemieckim klasykiem – ten pojedynek odbył się aż 125 razy. Ponad połowę tych pojedynków – 56 – udało się zwyciężyć BVB. W 35 z nich padł remis, a ekipa z Moenchengladbach wygrywała 34-krotnie. W domu statystki „Źrebaków” są jednak pozytywne – 23 triumfy i 19 porażek. Tą zakończył się również ostatni pojedynek tych klubów. W marcu na Borussia Park w ramach DFB Pokal goście wyeliminowali rywali po zwycięstwie 1-0, które dała bramka Jadona Sancho.

Oba zespoły zmagają się z całkiem poważnymi problemami kadrowymi. Gospodarze będą musieli dziś sobie radzić bez dwóch ważnych piłkarzy – Marcusa Thurama i Stefana Lainera, a także Mamadou Doucure oraz Ramy’ego Bensebainiego. Po drugiej stronie barykady także wystąpią liczne absencje. Wśród najważniejszych nieobecnych w BVB znajdują się Julian Brandt, Emre Can, Giovanni Reyna oraz Dan-Axel Zagadou. Pod znakiem zapytania stoi też pojawienie się Marco Reusa, który nie udał się w piątek do Moenchengladbach z zespołem.

Przewidywane składy:

Borussia Moenchengladbach: Sommer – Elvedi, Zakaria, Ginter – Netz, Kramer, Neuhaus, Scally – Stindl, Hoffmann – Plea

Borussia Dortmund: Kobel – Guerreiro, Akanji, Hummels, Meunier – Dahoud, Witsel, Bellingham – Malen, Haaland, Hazard

Derby Borussi zapowiadają się bardzo ciekawie. Mimo, że BVB ma ostatnio lepsze wyniki, to gospodarze bardzo potrzebują punktów i będą mocno zmotywowani, aby zdobyć je na własnym terenie. Na to fascynujące starcie zapraszamy do kanału 2. Radia GOL od 18:30 – mecz skomentuje Tomasz Stawski.

UDOSTĘPNIJ
Adam Franciszek Wojtowicz
"Bo czasem wygrywasz, a czasem się uczysz"