Wielu twierdzi, że to najsilniejsza oraz najbardziej wyrównana liga świata, wielu ma inne zdanie odnośnie Premier League. Prawda jest jednak taka, że jest to najbardziej rozchwytywana i oczywiście najbogatsza liga na całym świecie, a kibice śledzą ją nawet w bardzo odległych rejonach świata. Jaki to będzie sezon w Anglii? Tego nie wiemy, ale wiemy, że angielska Ekstraklasa startuje już jutro!

Beniaminkowie

Rozpoczniemy od przedstawienia beniaminków, jacy w tym sezonie zagrają wśród dwudziestu najlepszych klubów w Anglii. W poprzednim sezonie awans do Premier League jako mistrzowie Championship wywalczyli sobie piłkarze Norwich. Dla „Kanarków” będzie to szósty pobyt w Premier League jaką znamy. Do tej pory ich najdłuższy pobyt w angielskiej elicie trwał trzy lata. Norwich nie ma zamiaru łatwo oddać miejsca i przed obecnym sezonem wzmocniło się. Nie są transfery paniczne i „przepłacone” jak swego czasu w Fulham, tutaj wszystko wydaje się przemyślane.
Drugie miejsce w poprzednim sezonie Championship pozwoliło Watfordowi po roku przerwy wrócić do Premier League. W ekipie „Szerszeni” będziemy mogli obserwować znane postacie z poprzednich lat, a kluczowym zawodnikiem kolejny raz powinien być ich kapitan, Troy Deeney. Watford, na rynku transferowym postawił na sprawdzone nazwiska. Do klubu trafił między innymi Danny Rose, Ashley Fletcher czy Joshua King.
Absolutnym debiutantem w istniejącej od 1992 roku Premier League będzie Brentford. Podopieczni Thomasa Franka awansowali po barażach. Brak doświadczenia w grze na takim poziomie może być problematyczne dla drużyny z Brentford Community Stadium, nic więc dziwnego, że to właśnie ta drużyna stawiana jest jako jeden z kandydatów do spadku. Nie zmienia to jednak faktu, że drużyna przygotowuje się jak tylko może do rozgrywek Premier League, a do klubu ku zaskoczeniu postronnych kibiców dołączył defensor Celticu Glasgow Kristoffer Ajer, co da pewność w walce z lepszymi rywalami.

Walka o mistrzostwo do samego końca

Ostatnie sezony to zazwyczaj dominacja jednej z drużyn i zapewnienie sobie mistrzostwa na kilka kolejek przed końcem. Wyjątkiem był sezon 2018/2019, kiedy to Liverpool i Manchester City dzielił jeden punkt. Rozpoczynająca się kampania zapowiada się najbardziej wyrównanie od lat. Wyrosły nam trzy poważne kandydatury do mistrzowskiego tytułu, a gdzieś tam zza pleców czołówki swoje aspiracje zgłasza goniący peleton. Oczywiście goniący tylko na papierze, bo jak wiadomo, przewidywania przewidywania, a rzeczywistość i tak swoje, tym bardziej taka rzeczywistość jaką jest angielska piłka. Trwające okienko transferowe dało wiele możliwości czołowym angielskim ekipom. Jednak, dwóch bardzo konkretnych wzmocnień dokonał tylko Manchester United kupując Varane’a i Sancho. Nie można ukryć faktu, że United bez tych transferów po prostu nie włączyłby się w walkę o mistrzowski tytuł. Co innego, Manchester City oraz Chelsea. Obrońcy tytułu postawili póki co „tylko” na transfer Jacka Grealisha, a zwycięzcy Ligi Mistrzów zakontraktowali jednego z najlepszych napastników świata, Romelu Lukaku. Nie bez powodu przywołujemy tutaj te trzy drużyny, bowiem wydaje się, że to ta trójka, przynajmniej na papierze, zawalczy w ostatecznym rozrachunku o tytuł.
Przewidywania co do ostatecznego układu tabeli (wg RadioGOL):
1. Manchester United
2. Chelsea
3. Manchester City

Kto dogoni czołówkę?

Nie bez powodu przez lata zmieniał się układ sił w górnej części tabeli angielskiej Premier League. Było „TOP4”, a teraz mówi się o tzw. „big six”. Bardzo trudno wytypować, kto może się w tym roku załapać do czwórki, a jeszcze trudniej wskazać drużyny, które zamkną ligową „szóstkę”. Mamy jednak kilka pewnych typów. Wzmocniony Ibrahimą Konate Liverpool zdecydowanie włączy się w walkę o najwyższe cele. Nie sposób jednak nie zauważyć, że w poprzednim sezonie coś się wypaliło pomiędzy zawodnikami a Jurgenem Kloppem. Chwilowy kryzys? A może coś poważniejszego? Ostatecznie Liverpool zajął trzecie miejsce, ale niedosyt po słabym sezonie pozostał. Jeśli na Anfield wróci atmosfera i forma z sezonu 18/19 „The Reds” mogą spokojnie powalczyć nawet o mistrzostwo.
W bardzo nieprzyjemnej atmosferze będzie rozpoczynał sezon Tottenham, z którego jeszcze nie tak dawno chciał odejść Harry Kane. Angielski kapitan „Kogutów” prawdopodobnie w Londynie jednak zostanie. Nowa siła w postaci Bryana Gila, a przede wszystkim Nuno Espirito Santo może dać Tottenhamowi miejsce w pierwszej czwórce.
Do walki o miejsca w górnej części tabeli włączy się pewnie jeszcze kilka drużyn, jak chociażby Arsenal, Everton, Aston Villa, Leicester, Leeds czy West Ham.
Najpoważniejszymi kandydatami są z pewnością Leicester oraz Leeds. Obydwie drużyny wzmocniły swoje składy, co może tylko pomóc im w walce o ewentualne europejskie puchary. Marcelo Bielsa i jego Leeds to także drużyna, która w końcu może się ustabilizować i pojawić się wśród najlepszych drużyn w Anglii. Przed sezonem jako „czarnego konia” rozgrywek stawia się Aston Villę. Mimo pozbycia się Jacka Grealisha drużyna z Birmingham dokonała kilku solidnych transferów. Do klubu trafili między innymi Buendia, Bailey czy Ings!
Ósmy w poprzedniej kampanii Arsenal co prawda wzmocnił się Benem Whitem, Lokondą oraz Tavaresem. Jednak to chyba trochę za mało, żeby włączyć się do walki o czołowe miejsca. Mikel Arteta powinien celować w walkę o europejskie puchary. Standardowo już groźne będą także takie drużyny jak West Ham oraz Everton, które także lubią namieszać jeśli chodzi o układ w tabeli.
Do walki o górną połówkę tabeli mogą włączyć się także beniaminkowie, którzy solidnie wzmocnili swoje składy, mowa tutaj o Watfordzie oraz Norwich.

Przewidywania miejsc 4-10 (wg. RadioGOL):

4. Liverpool
5. Tottenham
6. Aston Villa
7. Leicester
8. Arsenal
9. Leeds
10. West Ham

Kto spadnie, kto się utrzyma?

W poprzednim roku przed spadkiem obroniło się ostatecznie Burnley oraz Brightona, a niedaleko miejsc zagrożonych było także Southampton oraz Crystal Palace.
Pierwszym faworytem do spadku jest Newcastle United. Problemy z właścicielami robią swoje, a do tego wszystkiego dochodzi brak jakichkolwiek transferów. Ekipa z St James’ Park będzie miała bardzo trudne zadanie, aby zakończyć ten sezon nad strefą spadkową. Drugim poważnym kandydatem zdaje się być ostatni z beniaminków, czyli Brentford, które dokonało tylko kilku wzmocnień, które być może nie wystarczą, by się utrzymać. Najciekawiej zapowiada się walka o ostatnie bezpieczne miejsce w przyszłym sezonie. Kilka drużyn z pewnością będzie rotowało pomiędzy strefą spadkową a strefą bezpieczną. Do takich drużyn należą zdecydowanie Southampton, Crystal Palace, Burnley oraz Brighton i Wolverhampton. Najsłabiej z tej piątki wygląda sytuacja Brighton, które bez wzmocnień i bez swojego kapitana Bena White, może być spory problem.

Przewidywania miejsc 11-20 (wg RadioGOL):

11. Everton
12. Wolverhampton
13. Watford
14. Norwich
15. Southampton
16. Burnley
17. Brighton
18. Crystal Palace
19. Newcastle United
20. Brentford

Sezon pełen gwiazd

Przed nami naprawdę niesamowicie emocjonujący sezon. Wydaje się, że największe gwiazdy piłkarskiego świata grają właśnie w Premier League. Lukaku, Sancho, Grealish, Varane, a do tego chociażby Konate, Salah, Son oraz Kane. Plejada gwiazd, doświadczenie i warsztat trenerski, a to wszystko przez całe 38 kolejek angielskiej Premier League. Kto zwycięży? Kto spadnie? Kto zostanie królem strzelców? Możecie podzielić się z nami swoimi przewidywaniami na facebooku!
Premier League rusza już jutro, 13. sierpnia o godzinie 21:00 meczem Brentford – Arsenal!

UDOSTĘPNIJ