Tydzień temu padł bezbramkowy remis. Dziś pora na rewanż w III rundzie eliminacji Ligi Konferencji Europy, w którym Rubin Kazań podejmie Raków Częstochowa. Początek meczu o godzinie 18:00. Relacja na żywo w Kanale 2. Radia GOL.
Pierwsze spotkanie pomiędzy obiema drużynami nie przyniosło rozstrzygnięcia. Na Stadionie Miejskim w Bielsku-Białej nie padła choćby jedna bramka. Gdyby dziś w Kazaniu w regulaminowych 90 minutach doszło do powtórki, byłby to już czwarty bezbramkowy remis Rakowa Częstochowa w czwartym meczu eliminacyjnym do Ligi Konferencji Europy.
Dla podopiecznych Marka Papszuna oznaczałoby to drugą dogrywkę w ich europejskiej przygodzie. Jeśli ta nie przyniosłaby rozstrzygnięcia, do wyłonienia zwycięzcy tego dwumeczu potrzebne będą rzuty karne – podobnie było w starciu II rundy eliminacji, gdzie rywalem była litewska Sūduva Mariampol. Wówczas „swoje” w bramce zrobił Vladan Kovačević, broniąc dwie ostatnie „jedenastki” rywali.
Na środowej konferencji prasowej zwrócił na to uwagę także sam szkoleniowiec częstochowian. Może to być już trzecia sytuacja w tym sezonie, w której Raków będzie musiał się mierzyć w konkursie rzutów karnych. 47-letni trener zapewnił jednak, że gdyby doszło do serii „jedenastek”, to jego zawodnicy będą do nich w pełni przygotowani, na czele z bośniackim golkiperem.
Ostatnio dwukrotnie przyszło nam kończyć mecze rzutami karnymi – w Superpucharze Polski z Legią i w drugiej rundzie Ligi Konferencji z Sūduvą. Oba rozstrzygnęliśmy na swoją korzyść, także myślę, że jesteśmy do nich dobrze przygotowani. Nasz bramkarz bardzo dobrze broni rzuty karne. Gdyby taka okoliczność nastąpiła, to będziemy chcieli po raz kolejny to udowodnić
– powiedział Marek Papszun.
Szkoleniowiec „Czerwono-Niebieskich” dostrzega jakoś i siłę rywala, ale mimo to jest pozytywnie nastawiony do czwartkowego spotkania i mocno wierzy w końcowy sukces. Już pierwszy mecz pokazał, że piłkarze z Częstochowy wcale nie stoją na straconej pozycji. Co więcej, są w stanie sprawić w Kazaniu niespodziankę, a to z pewnością będą chcieli uczynić.
Przed nami trudne zadanie w jutrzejszym spotkaniu, natomiast w przypadku zwycięstwa, ten sukces będzie smakował lepiej i będzie pełniejszy. Tym pierwszym meczem daliśmy sobie szansę, żeby awansować i z tego będziemy chcieli jutro skorzystać
– przyznał 47-latek.
Zwycięzca tego dwumeczu zmierzy się w IV rundzie eliminacji Ligi Konferencji Europy z wygranym z pary KAA Gent kontra FK RFS (Ryga). Zdecydowanym faworytem do awansu są Belgowie, jednak już w pierwszym meczu Łotysze sprawili niemałą sensację, remisując na wyjeździe 2:2. Teraz podejmą rywala na Daugava Stadium. Początek meczu o godzinie 19:00.
Nieco wcześniej, bo punktualnie o 18:00, zabrzmi pierwszy gwizdek na Kazań Arena, gdzie miejscowy Rubin gościć będzie wicemistrza Polski z Częstochowy. Relacja na żywo z tego spotkania w Kanale 2. Radia GOL. Mecz z największą przyjemnością skomentuje dla Państwa Piotr Szymczuk. Zapraszamy!
ZOBACZ TAKŻE: Petteri Forsell znalazł nowy klub!
