Bieg na 60 m przez płotki kobiet był głównym wydarzeniem mityngu Orlen Cup w Łodzi. Na nowy rekord Polski będziemy jednak musieli jeszcze poczekać.

W ubiegłą niedzielę Pia Skrzyszowska w Düsseldorfie pobiła rekord życiowy – wynik 7,84 s był wyrównaniem drugiego w historii polskiej lekkoatletyki autorstwa Grażyny Rabsztyn. Kibice zgromadzeni w łódzkiej Atlas Arenie liczyli, że w sobotę padnie 43-letni rekord Zofii Bielczyk wynoszący 7,77 s. Apetyty na to urosły po eliminacjach, w których Skrzyszowska pobiegła 7,87 s. Jako pierwszy na tablicy wyników finału pokazał się czas 7,76 s – korekta jednak „urwała” dwie setne sekundy. Nadal jest drugą w historii Polski, teraz już samodzielną, spychając na trzecie miejsce Rabsztyn, wciąż jest też liderką list europejskich. A na rekord czas przyjdzie.

Wiedziałam, że muszę poczekać na oficjalny wynik, bo już nie raz mi odejmowało, więc miałam przeczucie, że będzie więcej niż 7,76. Cieszę się, bo przynajmniej mam motywację na kolejne starty i przynajmniej potwierdziłam swoje słowa, że naprawdę stać mnie na rekord Polski. W Toruniu będzie bardzo mocne bieganie, bardzo mocna stawka, więc może to mi jeszcze bardziej da tego „kopa”, żeby się bardziej spiąć w tym starcie, bo przegrałam chyba start z dziewczyną z Danii, a dobieg jest moim atutem, więc powinnam wygrać, więc jest z czego ucinać – mówiła po zwycięskim biegu Skrzyszowska.

Emocji nie brakowało też w innych konkurencjach. Z zaciętej walki na płaskie 60 m zwycięsko wyszła Ewa Swoboda, o 0,007 s wyprzedzając Zaynab Dosso. Włoszka tym samym nie powtórzyła wyniku swojego rodaka – Marcell Jacobs wygrał rywalizację męską na tym dystansie z czasem 6,57 s.

Oprócz Skrzyszowskiej i Swobody radość polskim kibicom swoimi zwycięstwem sprawił Norbert Kobielski. W rywalizacji tyczkarzy Piotr Lisek musiał uznać wyższość Ernesta Obieny i Sama Kendricksa, wśród kulomiotów z kolei Konrada Bukowieckiego wyprzedzili Tomáš Staněk i Mesud Pezer. Z kolei na 60 m przez płotki Jakub Szymański przegrał o 0,04 s z Rogerem Iribarne.

Kibiców lekkoatletyki w wydaniu halowym czekają jeszcze w sobotę emocje związane z zawodami w Bostonie, natomiast w środę w Toruniu rozegrany zostanie największy w Polsce mityng halowy – Copernicus Cup.

(korespondencja z Łodzi)

 

fot. Wojciech Nowakowski/Radio GOL

UDOSTĘPNIJ
Avatar
Z wykształcenia hungarysta, z pasji dziennikarz i komentator sportowy, członek Klubu Dziennikarzy Sportowych i Międzynarodowego Stowarzyszenia Prasy Sportowej (AIPS), uczestnik Programu dla Młodych Reporterów AIPS, miłośnik sportów olimpijskich, naiwny idealista