Gościem 19:64, podcastu o GKS-ie Katowice, był przyjmujący tego klubu Rafał Szymura. Opowiedział o niepewności i sytuacji w zespole PlusLigi, podsumował dotychczasowy przebieg sezonu i zdradził swoje plany na przyszłość.

O koronawirusie i kontynuacji sezonu:

Na razie nic nie wiemy, co liga zdecyduje. Mamy wolne od wczoraj (piątek, 13 marca – przyp. red.). Czekamy na informacje z dnia na dzień. Nie wiadomo, w jakim kierunku pójdzie ta sytuacja. Chodzą pogłoski, że liga ma się zakończyć tak, jak jest i mamy już tego sezonu nie dograć. Każdy pojechał do swoich domów. Siedzimy i czekamy na informacje.

Granie bez kibiców nie ma sensu tak naprawdę. Nie ma sensu ryzykować swojego życia i lepiej, by tak liga się skończyła lub by dograć to kiedy indziej.

Mistrzostwo powinna otrzymać drużyna, która jest aktualnie na pierwszym miejscu. Jeśli ktoś gra dobrze cały sezon i zajmuje pierwszą lokatę, to w tej sytuacji, jaka jest, nikt nie miałby pretensji.

Witold Zając: Polska piłka kobieca nie radzi sobie z presją

O planach na przyszłość:

Kontrakt z GKS-em kończy mi się po tym sezonie. Co dalej?

Na pewno nie Włochy jeszcze teraz, bo nie ma tam miejsca dla obcokrajowca.

Na pewno to moje marzenie, by tam zagrać, ale teraz nie będę miał okazji. Zostanę raczej w Polsce, ale gdzie i jak, to jeszcze za szybko, żeby mówić.

FOTORELACJA: GKS Katowice – ZAKSA Kędzierzyn-Koźle

O Vitalu Heynenie:

Jest trochę zwariowanym człowiekiem na punkcie siatkówki. Miał taki swój notesik, gdzie rozpisanych miał wszystkich zawodników. Nie wiadomo było kto to jest, ja nie znałem nazwiska, a on miał go rozpisanego.

Widać po tym, jak reaguje na meczach, że jest świrem siatkarskim.

Wszystkie odcinki podcastu 19:64 dostępne TUTAJ.

UDOSTĘPNIJ