Niemiec Arnd Peiffer i Norweżka Marte Olsbu Røiseland wygrali rozegrane dziś biegi ze startu wspólnego w austriackim Hochfilzen, zaliczane do biathlonowego Pucharu Świata. Polacy nie startowali.
Ostatni dzień rywalizacji w Hochfilzen zainaugurował bieg ze startu wspólnego mężczyzn, który rozpoczął się punktualnie o godzinie 12:00. Wśród faworytów stawiano przede wszystkim Norwegów. Największy apetyt na zwycięstwo mieli m.in. bracia Boe, Johannes Dale, ale także Szwedzi Sebastian Samuelsson i Martin Ponsiluoma oraz Francuz Quentin Fillon Maillet.
Przez pierwsze trzy strzelania norweski scenariusz był jak najbardziej prawdopodobny. Skandynawowie znajdowali się w ścisłej czołówce i wydawało się, że któryś z nich może rozstrzygnąć bieg na swoją korzyść.
Prawdziwego figla spłatało im czwarte strzelanie, które spowodowało ogromne przetasowania na czele. Z czołówki wypadli m.in. Johannes Dale oraz Johannes Thingnes Boe, którzy zaliczyli po dwa pudła na strzelnicy.
Bezbłędni podczas ostatniej wizyty okazali się Martin Ponsiluoma oraz Arnd Peiffer. Szwed objął prowadzenie po czwartym strzelaniu, natomiast Niemiec plasował się tuż za nim. Na trzecim miejscu znalazł się Émilien Jacquelin, a czwarty był kolejny z naszych zachodnich sąsiadów – Benedikt Doll. Ich strata do prowadzących sięgała już prawie 10 sekund.
Było więc jasne, że bój o zwycięstwo stoczą 25-letni Ponsiluoma i osiem lat starszy Peiffer. Szwed, po wybiegnięciu ze strzelnicy, próbował narzucić swoje tempo. Czyhającemu tuż za jego plecami Niemcowi udało się go ograć na jednym ze zjazdów, który 25-latek pokonał za szeroko. Szwed nie dał już rady dogonić Peiffera, a ten odniósł swoje pierwsze zwycięstwo w tym sezonie.
Podium – dość nieoczekiwanie – uzupełnił Tarjei Boe, który w końcowych fragmentach biegu dogonił Jacquelina i Dolla. Czwarte miejsce przypadło Niemcowi, a piąte Francuzowi, który wyraźnie odpuścił i przegrał z poprzednikami o ponad 10 sekund.
| Poz. | Nazwisko | Reprezentacja | Czas | Strata | Pudła |
| 1. | Arnd Peiffer | Niemcy | 35:53.3 | — | (0) |
| 2. | Martin Ponsiluoma | Szwecja | 35:54.6 | +1.3 | (1) |
| 3. | Tarjei Boe | Norwegia | 36:02.6 | +9.3 | (1) |
| 4. | Benedikt Doll | Niemcy | 36:05.0 | +11.7 | (1) |
| 5. | Émilien Jacquelin | Francja | 36:15.7 | +22.4 | (2) |
| 6. | Sturla Holm Lægreid | Norwegia | 36:18.3 | +25.0 | (1) |
| 7. | Johannes Thingnes Boe | Norwegia | 36:19.2 | +25.9 | (3) |
| 8. | Sebastian Samuelsson | Szwecja | 36:22.6 | +29.3 | (2) |
| 9. | Quentin Fillon Maillet | Francja | 36:25.7 | +32.4 | (2) |
| 10. | Alexander Loginov | Rosja | 36:26.1 | +32.8 | (2) |
O godzinie 14:25 ruszyła rywalizacja kobiet, która zakończyła tegoroczne ściganie się w Pucharze Świata. Faworytkami ostatniego biegu w 2020 roku były m.in. Szwedka Hanna Oeberg, Włoszka Dorothea Wierer oraz Norweżki – Marte Olsbu Røiseland i Tiril Eckhoff.
Apetyt na wysokie miejsce miała z pewnością także rewelacja początku sezonu – Białorusinka Dzinara Alimbekava, ale słabe strzelanie 24-latki wykluczyło ją z walki o czołowe lokaty.
W rywalizację o zwycięstwo – dość niespodziewanie – włączyła się Czeszka Markéta Davidová, która była bezbłędna podczas pierwszych trzech strzelań. Pechowa dla 23-latki okazała się ostatnia wizyta na strzelnicy, podczas której pomyliła się raz i zafundowała sobie karną rundę. To definitywnie wykluczyło ją z walki o podium w tych zawodach.
„Perfekcyjne” podczas ostatniego strzelania były natomiast Norweżki – Marte Olsbu Røiseland i Tiril Eckhoff oraz Włoszka Dorothea Wierer. Po ich wybiegnięciu ze strzelnicy było już jasne, że podium będzie zarezerwowane dla tej trójki.
Na czwartym miejscu zawody ukończyła Markéta Davidová, która i tak może być z siebie bardzo zadowolona. Piąta lokata przypadła Niemce Denise Herrmann. 32-latka szybkim i celnym ostatnim strzelaniem awansowała o kilka pozycji, co dało jej miejsce w czołówce.
| Poz. | Nazwisko | Reprezentacja | Czas | Strata | Pudła |
| 1. | Marte Olsbu Røiseland | Norwegia | 34:05.4 | — | (1) |
| 2. | Tiril Eckhoff | Norwegia | 34:19.4 | +14.0 | (1) |
| 3. | Dorothea Wierer | Włochy | 34:32.3 | +26.9 | (1) |
| 4. | Markéta Davidová | Czechy | 34:38.4 | +33.0 | (1) |
| 5. | Denise Herrmann | Niemcy | 34:42.0 | +36.6 | (2) |
| 6. | Elvira Oeberg | Szwecja | 34:47.8 | +42.4 | (2) |
| 7. | Julia Simon | Francja | 34:53.2 | +47.8 | (3) |
| 8. | Lisa Theresa Hauser | Austria | 34:54.6 | +49.2 | (3) |
| 9. | Franziska Preuss | Niemcy | 34:54.6 | +49.2 | (3) |
| 10. | Janina Hettich | Niemcy | 35:01.9 | +56.5 | (0) |
The Mass Start World Champion wins the first mass start of the new season! 🇳🇴 Marte Olsbu Roeiseland will start in yellow! 🟨
— IBU World Cup (@IBU_WC) December 20, 2020
🥇Marte Olsbu Roeiseland @NSSF_Biathlon
🥈@TirilEckhoff @NSSF_Biathlon
🥉Dorothea Wierer @Fisiofficial https://t.co/bk5aBBso9Q #HOC20 pic.twitter.com/smuqybDSgc
Zmagania w Hochfilzen zakończyły biathlonowy rok 2020. Pucharową karuzelę wznowią zawody w Oberhofie, która zaplanowane są między 4 a 10 stycznia. Na najlepszych biathlonistów świata czekają zmagania w sprincie, biegu pościgowym oraz w sztafecie mieszanej, a także małej sztafecie mieszanej.
W klasyfikacji generalnej Pucharu Świata kobiet prowadzi Marte Olsbu Røiseland (415 punktów) przed Hanną Oeberg (378 punktów) oraz Tiril Eckhoff (346 punktów). Najlepsza z Polek – Monika Hojnisz-Staręga – zajmuje 49. miejsce z 33 punktami na koncie.
W rywalizacji mężczyzn na czele znajduje się Johannes Thingnes Boe (428 punktów). Drugi jest jego rodak – Sturla Holm Lægreid (373 punkty), a trzeci Szwed – Sebastian Samuelsson (344 punkty). Jedynym klasyfikowanym z Polaków jest 67. Grzegorz Guzik, który zgromadził do tej pory dwa „oczka”.
ZOBACZ TAKŻE: Mistrzostwa Świata w Teqballu 2021 – znamy powołania!
