Fani Swansea znów będą mogli poczuć się jakby ich drużyna grała w Premier League, bowiem już dzisiaj ich ulubieńcy podejmą w ramach 1/8 finału Pucharu Anglii grający ostatnio wyśmienicie Manchester City!

Mimo że będzie to rywalizacja drużyn, które grają na różnych szczeblach ligowych nie powinien być to nudny i jednostronny mecz. Swansea zajmuje obecnie trzecią lokatę w Championship, ale nadal liczy się w bezpośredniej walce o powrót do elity. Swój ostatni mecz „Łabędzie” przegrały prawie dwa miesiące temu, 16 grudnia z Derby County. Dużo lepszy ostatni okres ma Manchester City. Podopieczni Pepa Guardioli pewnym krokiem zmierzają w kierunku zdobycia mistrzostwa kraju. Imponuje także styl gry, ale przede wszystkim jakość drużyny „The Citizens”. Ostatni raz City schodzili z boiska pokonani, uwaga, 21 listopada przegrywając 2:0 z Tottenhamem. Od tamtego czasu notują tylko zwycięstwa i remisy, choć tych drugich nie za dużo.
Przypomnijmy, że w dzisiejszym spotkaniu musimy poznać rozstrzygnięcie. W przypadku remisu będziemy świadkami dogrywki, a jeśli ta nie wyłoni zwycięzcy obejrzymy rzuty karne.

Ostatni mecz między tymi drużynami to nieodległa historia, 16. marca 2019 roku, także w Pucharze Anglii City wygrało ze Swansea 3:2. Do tej pory obie ekipy mierzyły się ze sobą 36 razy. Aż 25 meczów kończyło się zwycięstwem dzisiejszych gości, tylko 7 razy górą było Swansea.
Awans do 1/8 finału Pucharu Anglii nie był trudnym zadaniem zarówno dla jednej, jak i drugiej drużyny. Manchester City najpierw uporał się z Birmingham wygrywając 3:0, a w 1/16 ograli Cheltenham 3:1. Problemów nie miało również Swansea. W 1/32 finału spokojnie wygrali 2:0 Stevenage, by później w 1/16 rozgromić Nottingham aż 5:1!

Pep Guardiola nie skorzysta dzisiaj z usług zmagających się z kontuzjami: Nathana Ake, Sergio Aguero i Kevina De Bruyne. Gospodarze będą musieli sobie radzić bez Liama Cullena i Wayne’a Routledge’a.

Sędzią dzisiejszych zmagań na Liberty Stadium będzie Peter Bankes. Pochodzący z Merseyside Anglik sędziował w tym sezonie 17 spotkań, w Premier League, Championship i obu angielskich pucharach. Pokazał jak do tej pory 52 żółte kartki, 3 czerwone, a 4 razy odgwizdywał jedenastkę.

Faworytem tego meczu zdecydowanie jest drużyna Manchesteru City. Należy jednak pamiętać, że w Premier League Swansea zawsze było niewygodnym rywalem. Jak będzie dzisiaj? Kto zwycięży? Przekonamy się wieczorem, początek meczu o 18:30 na Liberty Stadium! 

Fot. Christopher Elkins

UDOSTĘPNIJ