Za nami bardzo udany weekend w wykonaniu polskich piłkarek. W rozgrywkach zagranicznych Biało-Czerwone odegrały kluczowe role w ważnych meczach.
Na pierwszy plan w ten weekend wysuwał się hit Frauen-Bundesligi – mecz VfL Wolfsburg z Bayernem Monachium zgromadził ponad 21-tysięczną widownię na Volkswagen Arenie. Wynik meczu, zakończonego ostatecznie rezultatem 2:1, otworzyła w 41. Ewa Pajor, wykorzystując nieudaną interwencję Sary Zadrazil i przelobowując Marię Luisę Grohs, która tym samym wpuściła pierwszą bramkę w lidze. Gol ten pozwolił kapitan reprezentacji Polski zrównać się na szczycie klasyfikacji strzelczyń z Janiną Minge z SC Freiburg, której dwa gole pomogły drużynie pokonać 3:2 Bayer Leverkusen (Sylwia Matysik znalazła się poza kadrą meczową).
Odsłuchaj relację Radia GOL z meczu VfL-Bayern.
W pozostałych meczach niemieckiej ligi Polki nie odgrywały już tak ważnej roli. Cały mecz z MSV Dusiburg na ławce spędziła kapitan Eintrachtu Frankfurt, Tanja Pawollek, obserwując koleżanki pokonujące beniaminka 3:2 – hat-trick Laury Freigang dał im awans na drugie miejsce w ligowej tabeli. Na ławce rezerwowych mecz FC Köln z Werderem rozpoczęły także Weronika Zawistowska i Agata Tarczyńska. Zawistowska, która doznała drobnego urazu podczas ostatniego meczu reprezentacji z Argentyną, weszła na boisko w przerwie, natomiast Tarczyńska kwadrans później. Górą w tym starciu była drużyna z Kolonii, która wygrała 2:0 – „Zawias” wpisała się do protokołu meczowego w doliczonym czasie, otrzymując żółtą kartkę. Całe spotkanie z SV Meppen rozegrała Martyna Wiankowska – nie pomogła jednak drużynie Turbine Poczdam, która przegrała 0:2 i z jednym punktem zamyka tabelę ligową. Na jej szczycie z kompletem punktów plasuje się VfL Wolfsburg, o dwa punkty wyprzedzając Eintracht. Szóste miejsce zajmuje Köln, ósme Bayer, a Werder jako jedenasty towarzyszy w strefie spadkowej Turbine.
Pięknie za to ułożyła się dla Polek siódma kolejka Serie A Femminile. Niespodziankę sprawił AC Milan, pokonują 4:3 Juventus. Stara Dama w poprzednich trzech sezonach przegrała tylko jeden mecz ligowy, w tym również była to pierwsza porażka Juve, które spadło na czwarte miejsce w tabeli. Do zwycięstwa przyczyniła się też Małgorzata Mesjasz – w 62. minucie strzeliła gola na 4:1, podwyższając prowadzenie uzyskane przez Rossonere po dwóch golach Kosovare Asllani i trafieniu Martiny Piemonte w pierwszej połowie. Z kolei w meczu drużyn z dołu tabeli pierwsze zwycięstwo zanotowało Pomigliano Calcio, pokonując na wyjeździe Parmę 3:1. Swojego debiutanckiego gola zdobyła Katarzyna Konat (2:0 w 58. minucie), która, podobnie jak Mesjasz rozegrała całe spotkanie. Dzięki tym zwycięstwom Pomigliano zajmuje ósme miejsce, a Milan piąte, zamykające górną połowę tabeli Serie A Femminile.
Kluczową rolę odegrała również Natalia Wróbel – w 3. minucie hitu ligi duńskiej pomiędzy Brøndby IF a HB Køge dobiła strzał Malou Marcetto Rylov sparowany pod nogi Polki przez Bridgette Skibę. Dla HB Køge była to pierwsza porażka w Gjensidige Kvindeliga od 18 miesięcy – 21 kwietnia 2021 roku najlepsza duńska drużyna przegrała w 3. kolejce zmagań grupy mistrzowskiej z KoldingQ 1:3. Dzięki wygranej Brøndby umocniło się na drugim miejscu, zmniejszając do pięciu punktów stratę do liderek.
Porażkę w lidze angielskiej zanotował Tottenham, przegrywając 0:3 z Manchesterem City. Nikola Karczewska dopiero w 86. minucie weszła na boisko. The Lilywhites spadły w tabeli Women’s Super League na ósme miejsce, zamykając grono drużyny z sześcioma punktami na koncie. W przeciwieństwie do Evertonu i West Ham United, które plasują się tuż za podium, Tottenham ma jeszcze do odrobienia mecz pierwszej kolejki z niepokonanym wciąż Manchesterem United, odwołany ze względu na śmierć królowej Elżbiety II. Termin nie został jeszcze ustalony.
Udany okres na Wyspach przeżywa Kinga Kozak, wracająca po drobnej kontuzji, która wykluczyła ją z udziału w ostatnim zgrupowaniu kadry. Kibice Glasgow City wybrali jej bramkę z Hibernian najpiękniejszym golem września, w ubiegłym tygodniu była autorką jednej z sześciu bramek, które jej drużyna strzeliła przeciwko Hamilton, w środę rozegrała 70 minut w wygranym 5:0 meczu derbowym z Glasgow Women FC, a w ostatnią niedzielę w ćwierćfinale Pucharu Ligi przeciwko tej samej ekipie wywalczyła rzut karny wykorzystany przez Lauren Davidson. Ostatecznie Kozak spędziła na boisku 71 minut, a Glasgow City wygrało 9:0. Pary półfinałowe zostaną wylosowane we wtorek – do tej fazy przeszły również Hibernian, Rangers i Spartans.
W Szwecji Kayla Adamek weszła na boisko w 58. minucie meczu Vittsjö GIK z AIK Solna – zespół naszej reprezentacyjnej defensorki wygrał 1:0 i na cztery kolejki przed końcem sezonu Damallsvenskan zajmuje szóste miejsce w tabeli. Z kolei w meczu austriackiej Frauen Bundesligi pomiędzy dwiema drużynami ze stolicy, Austrią i First Vienna, 60 minut zagrała Sarah Wronski. W derbach Wiednia padł remis 1:1, a First Vienna plasuje się na szóstym miejscu w tabeli. W Hiszpanii cały mecz Ligi F pomiędzy Sportingiem Huelva a Realem Sociedad na ławce spędziła Patrycja Balcerzak – Sporting przegrał 0:2 i zajmuje 12. miejsce w gronie 16 drużyn.
W weekend rozegrana została też 1/16 finału Pucharu Szwajcarii. Mające komplet sześciu zwycięstw w lidze Servette FCCF pokonało 12:0 FC Küssnacht, grając rezerwowym składem – poza kadrą meczową znalazła się m.in. Natalia Padilla-Bidas.
Fot. El Loko Foto, CC BY 4.0, via Wikimedia Commons
