Dzisiaj wieczorem o 22:00 Polscy siatkarze rozegrają w Ottawie trzeci mecz w obecnej edycji Ligi Narodów. Ich rywalem będzie Bułgaria. Jest to pierwszy tydzień tych rozgrywek. 

Trzy ostatnie starcia w Lidze Narodów zakończyły się zwycięstwem naszych Orłów. W poprzednim roku te zespoły rywalizowały ze sobą. Wtedy Polacy wygrali bardzo pewnie 3:0. Ostatnie zwycięstwo Bułgarów przypada na 2017 rok. Był to wtedy mecz fazy grupowej Ligi Światowej. Po bardzo emocjonującym pojedynku wygrali 3:2. Kiedyś te starcia między tymi drużynami dostarczały wielu emocji, były bogate w dramaturgię. Obecnie jednak to Bułgaria tylko stanowi tło dla naszych siatkarzy i nie jest już groźnym przeciwnikiem.

Podopieczni Nikoli Grbicia są faworytami w tym spotkaniu, chociaż jak wiemy polecieli do Kanady w słabszym składzie ze względu na to, że trener chciał zobaczyć w akcji głównie młodszych zawodników, debiutantów, którzy jeszcze nigdy nie reprezentowali barw tego kraju, dać im się wykazać. Chce wiedzieć wiedzieć po tym tygodniu, zobaczyć na kogo będzie mógł liczyć, kogo brać pod uwagę, by układać sobie w głowie powoli skład na tegoroczne Mistrzostwa Świata, które mają odbyć się w Polsce. Kilka pozycji jest niewiadomych. Na wyniki nie ma co przykładać jak na razie dużej uwagi, bowiem przecież wiemy kto gra, Nie potrzebne są zmartwienia. Potencjał Polskiej siatkówki jest na bardzo wysokim poziomie i nawet w takim zestawieniu jesteśmy w stanie rywalizować z najlepszymi. Nasi reprezentanci świetnie zainaugurowali ten sezon. Zwyciężyli 3:0 z Argentyną, chociaż mecz nie był łatwy. Następnie niestety przyszła porażka z Włochami 1:3. Po niezłym początku, Polacy od końcówki drugiego seta zaczęli grać nie na swoim poziomie, popełniali dużo błędów, rywale za to się rozkręcali i niestety biało czerwoni nie zdołali wrócić do swojej dobrej gry. Dziś z pewnością będą zmiany, trener da się zaprezentować kolejnym debiutantom. Jest teraz na to czas, bowiem od następnego tygodnia gier już zacznie się gra na poważnie, będzie dużo doświadczonych zawodników z podstawowego składu, którzy mają już raczej zagwarantowane miejsce na Mundialu. 

Bułgarzy zaś to nie jest ta sama reprezentacja co kilka lat temu. Nie są już postrachem dla topowych ekip. Nie walczą o jakieś wysokie miejsca podczas różnych turniejów, a tym bardziej medale. Obniżyli swoje loty, już nie ma tam aż tak świetnych zawodników jak chociażby Sokolov czy Nikolov. Zdecydowanie nie są na poziomie Polaków.  Obecne rozgrywki Ligi Narodów również nie mogą zaliczyć do udanych. Nie wygrali jeszcze żadnego meczu. Na początek przegrali z Serbią 1:3, by później w następnym dniu ulec reprezentacji Niemiec, którą prowadzi Michał Winiarski po zaciętym starciu 2:3. Raczej nie mają szans, by włączyć się do walki o pierwszą ósemkę tabeli i co za tym idzie awansować do ćwierćfinału tego turnieju. Nie mają jeszcze na to tak dobrej drużyny. Z pewnością będą walczyć. Dzisiaj będą chcieli przeciwstawić się Polakom, nawiązać z nimi równorzędną rywalizację. Ich nadzieje nie są bezpodstawne, bo przecież wiemy, że biało czerwoni nie grają w najsilniejszym składzie. To spotkanie zapowiada się interesująco.

 

UDOSTĘPNIJ
Radio GOL
Jedyne takie sportowe radio internetowe. RadioGOL.pl jako pierwsze w Polsce oferuje profesjonalną współpracę z klubami sportowymi, dla których prowadzone są regularne relacje NA ŻYWO. Ponadto serwis oferuje artykuły, transmisje, komentarze i analizy profesjonalnych ekspertów, specjalizujących się w szerokim wachlarzu dyscyplin sportowych.