W Zjednoczonych Emiratach Arabskich, a konkretnie w Dubaju rozpoczęły się Paralekkoatletyczne Mistrzostwa Świata w lekkoatletyce. Polska reprezentacja liczy 42 zawodników. Podczas pierwszego dnia zdobyliśmy trzy medale!

Srebrny medal w pchnięciu kulą (w kategorii F55 – pchanie kuli na siedząco) zdobył Lech Stolman (Start Gorzów Wielkopolski). Polak w najlepszym w pchnięciu uzyskał 12,22 metra, co pozwoliło poprawić mu rekord życiowy. Nasz zawodnik zasługuje gratulacje nie tylko za medal, ale również za to, że jako jedyny zawodnik przekroczył w każdej próbie 12 metrów. Na 5. miejscu uplasował się Karol Kozuń z wynikiem 10,95 metra, a siódmy był Damian Ligęza – 10,80 metra (rekord życiowy). 

W kategorii T11 (niewidomi i niedowidzący) Mirosław Madzia (IKS Cieszyn) zajął 10. miejsce. 

Kolejne dwa medale nasi zawodnicy zdobyli w konkursie rzutu dyskiem (kategoria F52). Srebro padło łupem Piotra Kosewicza (Start Wrocław) z wynikiem 20,52 metra. Brąz zdobył Robert Jachimowicz (Start Koszalin) – 19,91 metra.  6. miejsce zajął Rafał Rocki – 17,53 metra.

W półfinale na dystansie 1500 metrów startował niewidomy Aleksander Kossakowski (kategoria T11). Wspólnie z przewodnikiem Krzysztofem Wasilewskim zajął drugie miejsce, co dało awans do piątkowego finału.

Po pierwszym dniu Polska zajmuje 10. miejsce w klasyfikacji medalowej. 

 

UDOSTĘPNIJ
Avatar
Lekkoatletyka oraz fotografia