Tegoroczne mistrzostwa świata w narciarstwie klasycznym dobiegają do końca. Sobotnia rywalizacja w kombinacji norweskiej przebiegała pod znakiem sprintów drużynowych. Złoty medal przypadł dla Austrii.
W rywalizacji na skoczni o pierwsze miejsce biły się drużyny Japonii oraz Austrii. Ostatecznie to ci drudzy z minimalną przewagą wybiegali na trasę biegu. Trzecie miejsce przypadło wówczas Norwegii, natomiast czwarte ekipie Niemiec. Biało-Czerwoni w składzie Kupczak-Szczechowicz po serii skoków plasowali się na 9. pozycji.
Johannes Lamparter i Lukas Greiderer w biegu okazali się lepsi od japońskiego duetu, w związku z czym zostali dziś złotymi medalistami. Z czasem duet Yamamoto-Watabe dał się z wyprzedzić także Norwegom, którzy to zajęli drugie miejsce oraz Niemcom, którzy ostatecznie zdobyli dziś brązowy medal. Polacy niestety w trakcie rywalizacji biegowej zsunęli się na 11. lokatę, a ostatecznie zostali nawet zdublowani.