Mimo dobrej postawy reprezentacji Polski na początku czwartej kwarty, Polacy nie zdołali odrobić strat z pierwszej połowy i zakończyli EuroBasket 2022 na czwartym miejscu po raz pierwszy od 1971 roku. Gospodarze turnieju – reprezentacja Niemiec – zdobyli brązowy medal. Mecz zakończył się wynikiem 82:69.
Spotkanie zaczęło się dość chaotycznie z obu stron. Błyszczał Aleksander Balcerowski, który zaliczył dwa bardzo udane bloki oraz odnajdywał się dobrze pod koszem. Igor Milicić po dwóch udanych akcjach Dennisa Schrödera był zmuszony wziąć przerwę na żądanie, po której Polacy zdołali zdobyć dwa punkty, a cała kwarta skończyła się 19:14.
Przez cztery minuty obie drużyny nie odznaczały się wysoką skutecznością. Polacy kontynuowali swoją dobrą grę w obronie, lecz nie przekuwali tego na punkty w ataku. Niestety Niemcy rzucili dwie trójki i prowadzili 31:20, a Polacy cały czas popełniali błędy w ataku. Druga kwarta zakończyła się 36:23. Reprezentanci Polski mieli 0/10 z rzutów za łuku i jedynie 5/11 z rzutów wolnych.
Po przerwie pierwszy rzut za trzy dla Polaków trafił Michał Sokołowski. Niestety reszta nie poszła za ciosem, a co gorsza czwarty faul popełnił Mateusz Ponitka. Polacy szybko popełnili pięć przewinień, przez co mieliśmy mniejsze pole manewru w obronie. Wreszcie swoje rzuty za trzy dołożyli Garbacz oraz Slaughter dzięki czemu Polacy odrobili część strat. Następnie obie drużyny rozpoczęły konkurs strzelecki za łuku trafiając w czterech kolejnych akcjach. Dobrą zmianę dał Jakub Garbacz, który dorzucił dwie trójki, a na koniec kwarty odżył również A.J. Slaughter. Polacy odrobili dużą część strat, a kwarta zakończyła się wynikiem 54:49 dla Niemców.
Na początku ostatniej kwarty znowu znać o sobie dał Jakub Garbacz, który trafił dwie bardzo ważne trójki i z pomocą punktów Aleksandra Dziewy, Polacy doprowadzili do remisu 59:59. Niestety Niemcy odpowiedzieli dwoma rzutami za łuku i prowadzili 65:61. Następnie obie drużyny wymieniały się trafieniami z obwodu, a do końca pozostało 5 minut. Do gry powrócił Dennis Schröder, który zdobył 5 punktów z rzędu i Niemcy prowadzili 73:64. Na 2 minuty przed końcem znowu trafił Schröder i nasi zachodni sąsiedzi mieli już 10 punktów przewagi. Polacy nie zdołali odrobić strat i to Niemcy wygrali mecz o brązowy medal 82:69, zdobywając swój pierwszy medal od 2005 roku.
W reprezentacji Polski najlepiej punktował Michał Sokołowski, który zdobył 18 punktów. Z dobrej strony pokazali się się zmiennicy Jakub Garbacz oraz Aleksander Dziewa. Słabszy mecz niestety zagrał dzisiaj kapitan Mateusz Ponitka.
Dla Niemców najlepiej punktował ich najlepszy zawodnik Dennis Schröder, który zdobył 26 punktów. Swoje ważne punkty dorzucił Voigtmann oraz Daniel Theis.
Pomimo porażki w meczu o 3.miejsce, tegoroczny EuroBasket zapisze się w historii jako najlepszy turniej w XXI wieku, a mecz ze Słowenią zostanie zapamiętany na bardzo długo. Każdy z reprezentantów zrobił wszystko co mógł i z każdemu należy się szacunek za ten turniej.
Paweł Joachimczak
