Jedna z gwiazd lekkoatletyki tej dekady,  Mohamed Farah, ogłosił poprzez media społecznościowe chęć powrotu na bieżnię i walkę o minimum olimpijskie. Wydaje się, że następnym celem będzie podium w Tokio!

Mo Farah zakończył starty na stadionach lekkoatletycznych podczas Mistrzostw Świata w Londynie (2017). W dorobku Brytyjczyka znajdują się 4 złote medale olimpijskie oraz 6 tytułów Mistrza Świata. Od tego momentu rozpoczął rywalizację w maratonach. Wygrał m.in.w Chicago, bijąc przy tym rekord Europy (2:05:11 godziny) oraz zajął trzecie miejsce w londyńskim maratonie. Ani razu nie pobiegł maratonu na imprezie mistrzowskiej, więc chęć powrotu na bieżnię jest tym bardziej zrozumiała.

https://twitter.com/Mo_Farah/status/1200350624497504259?s=20

 

Brytyjczyk nie posiada jeszcze minimum na Igrzyska Olimpijskie w Tokio, ale wypełnienie wskaźnika w biegu na dystansie 10 000 metrów wydaje się być formalnością. Realnie stać go nawet na walkę o olimpijskie podium i wydaje się, że z takim nastawieniem będzie przystępował do startów w 2020 roku. 

Mateusz Kirpsza

UDOSTĘPNIJ
Avatar
Lekkoatletyka oraz fotografia