Mimo zdobycia Ligi Mistrzów ekipa Juergena Kloppa postanawia nie zwalniać i już zaczęła wzmacniać się na nadchodzący sezon. Pierwszym transferem Liverpoolu jest pozyskanie Seppa van den Berga, czyli jednego z największych talentów młodego pokolenia w Holandii. 

Zakup dokonywany z myślą o przyszłości

Mając zaledwie 17 lat, Sepp van den Berg zdążył już zwrócić na siebie oczy skautów największych klubów na świecie. Młody Holender w minionym sezonie występował w barwach rodzimego PEC Zwolle, dla którego rozegrał 15 spotkań w Eredivisie. Cała transakcja opiewać będzie najprawdopodobniej na około 2 miliony euro. Zarząd Liverpoolu dokonał tego transferu z myślą o stopniowym wprowadzaniu obrońcy do zespołu. Piłkarz miałby zacząć od gry dla młodzieżowych drużyn The Reds, a dopiero z czasem zacząłby dostawać szanse w seniorskiej kadrze. Tuż po podpisaniu kontraktu ze swoim nowym klubem zawodnik powiedział, że przenosiny do Anglii są spełnieniem jego marzeń:

„To jest po prostu niesamowite. Liverpool jest największym klubem na świecie, a gra dla niego będzie spełnieniem moich marzeń. Jestem z tego powodu bardzo podekscytowany.

Na początku nie mogłem w to uwierzyć, gdyż uznałem to za jakiś żart. Jeżeli mam być szczery, to kiedy dotarło do mnie, że tak duży klub się mną interesuję zacząłem się bać. Uważam, że jest to najlepsze miejsce na mój rozwój i mam nadzieję, że uda mi się zagrać tutaj wiele spotkań

Jestem świadomy tego, jacy piłkarze z pierwszego składu wywodzą się właśnie akademii Liverpoolu. [Klopp] jest niesamowitą osobą i jednym z powodów, dla których zdecydowałem się tutaj na grę. Nie mogę doczekać się trenowania z Virgilem [Van Dijkiem], gdyż jest on dla mnie najlepszym obrońcą świata. Mógłbym się od niego wiele nauczyć.” 

Już w piątek o godzinie 20:00 zapraszamy do Kanału 1 na kolejny odcinek audycji pod tytułem Piłką po mapie. Tym razem Seweryn Malikowski oraz Michał Salamucha porozmawiają o reprezentacji Litwy. Gościem specjalnym będzie Rafał Kobza ze strony Bałtycki Futbol, który opowie nam między innymi o największych gwiazdach litewskiej kadry oraz zdradzi szczegóły mało znanego Baltic Cup.