Michael Ballack, znany wszystkim fanom niemieckiego futbolu, postanowił pokazać wszystkim, że nie tylko grał świetnie w piłkę. Potrafi o niej się też mądrze wypowiedzieć. Zaczął od szanowanego portalu 90min.com, na łamach którego opowiedział o kilku ciekawych aspektach obecnej piłki w Niemczech.

Andrew Headspeath, który przeprowadzał rozmowę z Ballackiem, poruszył z byłym pomocnikiem między innymi Bayernu i Chelsea kilka ciekawych tematów. Michael został zapytany choćby o fenomen Jadona Sancho, czy kłopoty swojego byłego klubu z Monachium.

Michael Ballack o Sancho

Były pomocnik Bayeru Leverkusen bardzo mądrze spojrzał na postać młodego Anglika, który robi coraz większą furorę w barwach Borussii Dortmund. Porównał jego drogę w klubie z Signal Iduna Park do swoich bundesligowych początków. Stwierdził, że dla Sancho idealnym miejscem jest właśnie Dortmund. Klub, który daje szansę młodym piłkarzom, jednocześnie mający ambicje dotyczące walki o mistrzostwo kraju. Michael Ballack dodał także, że jeśli miałby porównać obecną Borussię w kwestii grania młodymi piłkarzami, to najbardziej ten klub przypomina mu w swojej karierze Bayer Leverkusen.

Kłopoty Bayernu a Michael Ballack

Nie mogło zabraknąć też pytania o Bayern Monachium i aktualną dyspozycję mistrza Niemiec. Jak wszyscy wiedzą, forma ekipy Niko Kovaca jest delikatnie mówiąc niezbyt dobra. Z racji tego, iż Michael Ballack jest byłym piłkarzem tego klubu, w jego interesie również jest, by Bayern był mocny.

-Myślę, że jest to spowodowane licznymi urazami, jakie spotkały kilku piłkarzy. Przydarzyły się one po zamknięciu okna transferowego i nie było możliwości szybkiego załatania tych dziur.” – to powiedział Michael Ballack w kontekście problemów kadrowych drużyny Kovaca.

Oczywiście piłkarz klubu z Bawarii ma całkowitą rację, ale to nie jedyny powód słabszej dyspozycji mistrza Niemiec. Ballack uderzył również we włodarzy mistrza Niemiec. Ma tu na myśli brak wzmocnień na skrzydłach i dużo słabszą formę Robbena i Ribery’ego. Podsumowuje tezę tym, że należy dać znacznie więcej szans Gnabry’emu i Comanowi, gdy ten wróci do zdrowia.

Trzeba przyznać, że Michael Ballack nie stracił ani krzty boiskowej inteligencji i udowadnia to również w roli piłkarskiego eksperta. Czekamy na więcej, gwiazdorze!

FOT.YouTube
UDOSTĘPNIJ