Już w niedzielę o godzinie 21:00 rozpocznie się najbardziej emocjonujący mecz 5. kolejki Primera Division. Obejmująca fotel lidera Sevilla podejmie zmagający się z nierówną formą Real Madryt. Spotkanie to będzie bardzo istotne dla trenera Sevillanes – Julena Lopeteguiego, który rok temu został zwolniony z posady szkoleniowca Królewskich. Dzisiejsza potyczka będzie równie ważna dla gości, którzy będą chcieli jak najszybciej zapomnieć o środowej porażce z Paris Saint-Germain 0:3. O tym, kto z tej bitwy wróci z tarczą lub na tarczy będziecie mogli się przekonać słuchając transmisji tej piłkarskiej intergalaktycznej bitwy na kanale 1. Radia Gol, która rozpocznie się już o 20:55. Zapraszamy!

Lopetegui Strikes Back!

Na chwilę przed mundialem w Rosji świat obiegła informacja, że z posady selekcjonera reprezentacji La Roja został usunięty Lopetegui. Za powód rozwiązania kontraktu ze szkoleniowcem podano podpisanie przez niego umowy z Realem Madryt bez wcześniejszej wiedzy hiszpańskiego związku piłkarskiego. Czy było warto? Zdecydowanie nie. Świadczyć mogą o tym wyniki Hiszpanów na mistrzostwach świata oraz dyspozycja Królewskich na początku zeszłego sezonu. Teraz do meczu ze swoim byłym pracodawcą trener podchodzi jako lider Primera Division z Sevillą, a co najważniejsze jako faworyt spotkania. Pozostaje pytanie, czy Julen wraz ze swoją armią zdoła niczym gwiezdnowojenne Imperium dokonać odwetu na Los Galacticos

Sanchez Pizjuan twierdzą nie do zdobycia!

Do dzisiejszego meczu Real podchodzi w bardzo nieciekawej sytuacji. Środowa porażka z PSG, podczas której doszło do niechlubnej statystyki Królewskich, którzy nie oddali ani jednego celnego strzału na bramkę, pokazała, że mają oni problem z wyjazdowymi spotkaniami. Do tego zmartwieniem dla Los Blancos może być bilans meczów Sevilli u siebie, która przegrała w La Liga na Sanchez Pizjuan w tym roku zaledwie trzy razy. Co ważne, dwie z nich były poniesione z ówczesnym i późniejszym mistrzem kraju Barceloną oraz rewelacyjną wówczas Valencią. Do tego istotne jest to, że Madrytczycy wielokrotnie mieli problemy z pokonaniem Sevillistas na wyjeździe. We wrześniu zeszłego roku Andaluzyjczycy zmiażdżyli u siebie Los Galacticos 3:0. Ostatnia ich porażka u siebie z klubem z Madrytu miała miejsce w maju 2015 roku! Dodatkowym piątym kołem u wozu gości mogą być uciążliwe kontuzje, z którymi zmagają się ich zawodnicy. W niedzielę nie wystąpią Modrić Asensio. Pod znakiem zapytania stoi natomiast obecność na murawie Isco, Ramosa czy Marcelo.

źródła: flashscore.pl, fussball.wettpoint.com
źródło zdjęcia: Cukierkowa Grafika (https://www.facebook.com/cukierrdesign/)

Zobacz również: TOP 10 letnich transferów z udziałem Hiszpanów

UDOSTĘPNIJ
Avatar
Wyznawca piłki nożnej od dziewiątego roku życia. Fanatyk FC Barcelony, ligi hiszpańskiej oraz reprezentacyjnych rozgrywek.