„Jeżeli będę musiał się zaszczepić na Covid-19, zrezygnuję ze startu w igrzyskach olimpijskich w Tokio” – zapowiedział jamajski lekkoatleta, dwukrotny złoty medalista olimpijski z Londynu i Rio de Janeiro w sztafecie 4×100 m Yohan Blake.

Na początku lutego Międzynarodowy Komitet Olimpijski (MKOl) oficjalnie ogłosił, że warunkiem koniecznym do startu w Tokio nie będzie zaszczepienie się na Covid-19. W oficjalnym oświadczeniu napisano jednak, że MKOl nadal będzie zachęcał uczestników igrzysk do szczepienia przez przyjazdem do Japonii, aby „przyczynić się do zapewnienia większego bezpieczeństwa wszystkim zawodnikom, działaczom i kibicom”.

„Również z szacunku dla gospodarzy, którzy powinni być przekonani, że robimy wszystko co możliwe, aby chronić przez pandemią nie tylko uczestników zawodów, ale także samych Japończyków” – zadeklarował MKOl.

W wywiadzie udzielonym dziennikowi „The Gleaner” Blake przyznał, że w żadnym wypadku nie zgodzi się na szczepienie.

„Jestem w doskonałej kondycji, nie chcę żadnej szczepionki. Mój umysł pracuje OK, a ja wyznaję zasadę – podążaj za sobą, a nie za tłumem. Oczywiście zgadzam się z tym, że trzeba okazać szacunek wszystkim, ale nie pozwól, aby odebrano ci prawo wyboru. Ja już wybrałem, mam swoje powody” – powiedział Jamajczyk. 

Blake dodał, że ma nadzieję, że będzie mógł rywalizować w międzynarodowych zawodach od maja i walczyć o uzyskanie kwalifikacji olimpijskiej na trzecie w swojej karierze igrzyska. Na razie rozpoczął starty w zawodach organizowanych na Jamajce przez tamtejszą federację.

Źródło: PAP

UDOSTĘPNIJ
Kamil Michalec
Interesuje się lekkoatletyką od ósmego roku życia. Biegam od 10 roku życia. Na koncie wiele sukcesów na arenie krajowej. Kocham rywalizację wśród zawodników i fair play na zawodach. Pasjonat Lekkoatletyki do końca życia. Dziennikarz sportowy w tematyce lekkoatletycznej. Pracujący też w radio informacyjnym.