Obecnie wicemistrz Europy Konrad Bukowiecki jest w Spale i szlifuje formę do sierpniowego memoriału im. Ireny Szewińskiej. W planach już przygotowuje się do przyszłorocznych igrzysk olimpijskich w Tokio.
Konrad Bukowiecki przyznaje w Radio Olsztyn, że ciężko jest wrócić mu do rytmu startowego ponieważ jedyne zawody w pchnięciu kulą gdzie wystartował wicemistrz Europy to „Lekkoatletyczne czwartki Orlen TVP Sport Cup”.
– „Cieszę się, bo trenujemy po to, aby startować, natomiast cały czas jest ich za mało, aby wejść w rytm startowy. Jest ich jednak coraz więcej i fajnie, że powoli wszystko wraca do normy. Jakieś plany na starty są, jednak nie wiadomo, co z mityngami Diamentowej Ligi, niektóre są przekładane, a niektóre w ogóle odwoływane. Ja jestem gotowy do startów, aby rywalizować z najlepszymi. Ten sezon jest bardzo przejściowy, a główną imprezą są mistrzostwa Polski”- stwierdził kulomiot
Podczas dwóch startów z cyklu „Lekkoatletyczne czwartki Orlen TVP Sport Cup” Konrad Bukowiecki raz wygrał, a za drugim razem uległ Michałowi Haratykowi.
Źródło: Radio Olsztyn