Tyczkarz Armand Duplantis, średniodystansowiec Collins Kipruto i płotkarz Grant Holloway będą to jedne z gwiazd lekkiej atletyki, które zapowiedziały swój udział w mityngu Copernicus Cup w Toruniu. 17 lutego na starcie staną także najlepsi polscy zawodnicy.

Konkurs tyczkarzy w polskim mityngu World Athletics Indoor Tour zgromadzi na starcie najlepszych z najlepszych. Po raz kolejny w Arenie Toruń wystąpią: Sam Kendricks, Piotr Lisek, Paweł Wojciechowski i Thiago Braz.

Dyrektor mityngu Krzysztof Wolsztyński zapowiada jednak walkę o rekord świata w biegu na 60 m ppł.

„Liczymy, że w naszej hali padnie rekord świata w biegu na 60 metrów przez płotki” – mówi otwarcie.

W tej konkurencji zmierzą się aktualny mistrz świata w biegu na 110 m ppł Amerykanin Grant Holloway, wicemistrz olimpijski z Rio de Janeiro Hiszpan Orlando Ortega wicemistrz olimpijski z Rio de Janeiro, halowy mistrz świata Brytyjczyk Andrew Pozzi, a także Damian Czykier.

Zdaniem Wolsztyńskiego to właśnie Holloway może być kolejnym lekkoatletą, który poprawi rekord globu na polskiej ziemi.

„Chcę w tym roku walczyć z najlepszymi. Podczas halowych mistrzostw Europu w marcu w Toruniu chciałbym dominować przed swoją publiką. Wiem, jak ciężko pracowałem. Jeżeli będzie zdrowie, stać mnie na wiele” – podkreślił w rozmowie z PAP Czykier.

W biegu na 400 m Justyna Święty-Ercetic, która uwielbia startować w Toruniu, zmierzy się m.in. ze Szwajcarką Leą Sprunger.

Na dystansie dwukrotnie dłuższym rywalem Adama Kszczota będzie m.in. bardzo dobry zawodnik z Kenii Collins Kipruto.

W pchnięciu kulą jednym z faworytów będą Konrad Bukowiecki i Michał Haratyk. W stawce ich rywali znajdą się m.in. wielokrotny mistrz świata i Europy Niemiec Davide Storl, brązowy medalista ostatnich halowych mistrzostw świata Czech Tomas Stanek i Włoch Leonardo Fabbri.

W Toruniu uczestnicy mityngu World Athletic Indoor Tour będą rywalizowali na 800 i 1500 m, 60 m ppł, w skoku o tyczce, pchnięciu kulą i skoku wzwyż (mężczyźni) oraz – w biegach na 60, 400, 800 i 3000 metrów, 60 metrów przez płotki oraz w trójskoku (kobiety).

„Ten mityng jest sprawdzianem generalnym przed Halowymi Mistrzostwami Europy w Toruniu (4-7 marca). Mamy doświadczenie w organizowaniu takich imprez, ale wszelkie nowinki zawsze warto przetestować. Jestem przekonany, że o obu impreza będzie głośno. Szczególnie że ostatnia impreza rangi mistrzowskiej w LA odbyła się jesienią 2019 roku w Dausze” – wskazał dyrektor mityngu i HME Wolsztyński.

Niestety ze względu obostrzeń zawody odbędą się bez udziału publiczności. 

Transmisja z Copernicus Cup będzie na kanale sportowym TVP Sport od godziny 17.30.

Źródło: PAP

 

UDOSTĘPNIJ
Kamil Michalec
Interesuje się lekkoatletyką od ósmego roku życia. Biegam od 10 roku życia. Na koncie wiele sukcesów na arenie krajowej. Kocham rywalizację wśród zawodników i fair play na zawodach. Pasjonat Lekkoatletyki do końca życia. Dziennikarz sportowy w tematyce lekkoatletycznej. Pracujący też w radio informacyjnym.