Po porażce 0:4 w rewanżowym spotkaniu półfinału Ligi Mistrzów, plotki o zwolnieniu trenera FC Barcelony nie milkną. Styl gry Blaugrany nie powala, co przekłada się na wyniki. Kto mógłby zastąpić byłego szkoleniowca Valencii? Według katalońskiego dziennika “Sport” jest dwóch potencjalnych kandydatów.
Ronald Koeman
W swojej karierze zasiadał już na ławce trenerskiej w Barcelonie jako asystent Louisa van Gaala. Od początku lutego 2018 roku prowadzi reprezentacje Holandii, z którą związany jest kontraktem do 2022 roku. “Pomarańczowi” pod wodzą Koemana’a wygrali cztery mecze, tyle samo zremisowali, dwa natomiast przegrali. Podopieczni 56-latka zagrają w Final Four Ligi Narodów, co jest największym osiągnięciem kraju z Beneluksu od 2016 roku. Przed podjęciem pracy w reprezentacji pracował m.in. w angielskim Evertonie.
Erik ten Hag
Tego trenera można nazwać “Odkryciem sezonu 2018/19”. Mało kto wierzył, że drużyna dowodzona przez Holendra może osiągnąć tak zaskakujący sukces, jakim jest dotarcie do półfinału Ligi Mistrzów. W swojej karierze prowadził tylko trzy profesjonalne kluby. Były to Go Ahead Eagels, FC Utrecht oraz obecnie Ajax Amsterdam. Przez dwa lata pełnił również funkcję szkoleniowca drugiej drużyny Bayernu Monachium. Praca w Barcelonie byłaby dla niego wielkim wyzwaniem, prawdopodobnie największym w jego dotychczasowej karierze. W walce o ewentualny podpis ten Haga Blaugrana musiałaby się zmierzyć z Bayernem Monachium, którego włodarze rozpatrują Holendra w kontekście następcy Kovaca.

ZOBACZ TAKŻE: Sylwetki nowych, bundesligowych trenerów