W poniedziałek, 26 lipca rozegrano drugą kolejkę fazy grupowej w piłce ręcznej mężczyzn na igrzyskach olimpijskich w Tokio. Zwycięstwa odniosły reprezentacje Francji, Niemiec, Danii, Hiszpanii, Portugalii oraz Szwecji.
W grupie A najwięcej emocji przyniosło spotkanie Hiszpanów z Norwegami. Piłkarze ręczni z Półwyspu Iberyjskiego przez większość meczu musieli gonić wynik. Pierwsze prowadzenie objęli rzucając bramkę przy stanie 17:17. Od tego momentu to oni byli „na plusie”, jednak Skandynawowie byli w stanie trzy razy doprowadzić do remisu – 21:21, 22:22 i 27:27. Ostatnie słowo należało jednak do Hiszpanów i to oni zgarnęli dwa oczka, wygrywając 28:27. Przyczynił się do tego autor 10 bramek – Adrià Figueras.
Ponadto swoje spotkania wygrali zdecydowani faworyci. Niemcy, z małymi problemami, ale tylko w pierwszej połowie i na samym początku drugiej, rozprawili się z Argentyną 33:25. Zwycięstwo nad Brazylią 34:29 triumfowali z kolei Francuzi. Ich rywale z Ameryki Południowej byli w stanie wyjść na prowadzenie tylko raz – rzucając pierwszą bramkę meczu. Najskuteczniejszym zawodnikiem został szczypiornista przegranych – Leonardo Dutra Ferreira (10 bramek).
Leonardo Dutra (nr 33), któremu Xavi Sabate nie dawał zbyt wielu szans w @SPRWisla, rzucił dziś w meczu z 🇫🇷 Francją w #Tokyo2020 aż 10 goli. 🇧🇷 Brazylia przegrała 29:34.
— Maciej Wojs (@m_wojs) July 26, 2021
(fot. Getty) pic.twitter.com/5xgyPApOQj
W grupie B spotkania wygrali wszyscy trzej faworyci, jednak w przypadku każdej z tych reprezentacji nie obyło się bez problemów i nerwów. Najpewniej zwyciężyli Duńczycy – pokonując Egipt pięcioma bramkami. Skandynawowie w pierwszej odsłonie jednak ani razu nie byli na prowadzeniu. Duży udział w ich końcowym triumfie miał Mikkel Hansen – autor dziewięciu trafień.
Kroku swojemu przeciwnikowi starali się dotrzymywać także Japończycy. Azjaci mierzyli się z mocno faworyzowaną Szwecją. W pierwszej odsłonie gospodarze turnieju potrafili nawet trzykrotnie wyjść na prowadzenie – 10:9, 11:10 i 12:11. W końcówce Skandynawowie odskoczyli jednak na trzy bramki i zeszli na przerwę z wynikiem 17:14. Na początku drugiej połowy powiększyli przewagę do sześciu trafień. Azjaci jednak kroczek po kroczku ją niwelowali, doprowadzając do wyniku 27:26 dla Szwecji. Ostatnią bramkę rzucili jednak reprezentanci „Trzech Koron” i wygrali 28:26.
Najwięcej krwi swoim rywalom napsuli szczypiorniści z Bahrajnu. Azjaci, mimo tego, że skazywano ich na porażkę, do przerwy prowadzili z Portugalczykami 15:14. Co więcej, w samej końcówce mieli korzystny rezultat 25:24. Ostatnie słowa należały jednak do piłkarzy ręcznych z Półwyspu Iberyjskiego. Portugalczycy rzucili dwie bramki, wychodząc na pierwsze prowadzenie (!) w drugiej połowie. Chwilę później spotkanie się zakończyło i górą byli Europejczycy. Wynik końcowy – 26:25.
🇧🇭🆚🇵🇹 First Olympic win for Portugal! Portugal take their first victory at their debut Games after a close battle to the buzzer versus Bahrain 🔥#Olympics #Tokyo2020 pic.twitter.com/8YsBtSMKdE
— International Handball Federation (@ihf_info) July 26, 2021
Grupa A
Poz. | Reprezentacja | Mecze (Z-R-P) | Punkty | Bilans bramek |
1. | Francja | 2 (2-0-0) | 4 | 67:56 |
2. | Hiszpania | 2 (2-0-0) | 4 | 56:54 |
3. | Niemcy | 2 (1-0-1) | 2 | 60:53 |
4. | Norwegia | 2 (1-0-1) | 2 | 54:52 |
5. | Brazylia | 2 (0-0-2) | 0 | 53:61 |
6. | Argentyna | 2 (0-0-2) | 0 | 52:66 |
Grupa B
Poz. | Reprezentacja | Mecze (Z-R-P) | Punkty | Bilans bramek |
1. | Dania | 2 (2-0-0) | 4 | 79:57 |
2. | Szwecja | 2 (1-1-0) | 4 | 60:57 |
3. | Egipt | 2 (1-0-1) | 2 | 64:63 |
4. | Portugalia | 2 (1-0-1) | 2 | 57:62 |
5. | Bahrajn | 2 (0-0-2) | 0 | 56:58 |
6. | Japonia | 2 (0-0-2) | 0 | 56:75 |
Już jutro do gry wracają kobiety. W grupie A gospodynie igrzysk – Japonki zmierzą się z Czarnogórą, Koreanki podejmą Węgierki, a reprezentantki Angoli staną naprzeciw Norweżek. W grupie B dojdzie natomiast do następujących pojedynków: Brazylia – Węgry, Szwecja – ROC oraz Francja – Hiszpania.
ZOBACZ TAKŻE: IO TOKIO: Tylko dwie trzysetówki w poniedziałkowych meczach siatkówki plażowej