Wczoraj medale otrzymali panowie, a dzisiaj panie. W zakończonym finale wieloboju indywidualnego po złoto sięgnęła Amerykanka Sunisa Lee.

Do utracenia najwyższego stopnia podium mistrzyni olimpijskiej zabrakło niewiele. Dzięki najlepszym występom na równoważni oraz drążkach asymetrycznych pokonała ona drugą Rebecę Andrade o 0,135 punktu. Brazylijka wszystkie rywalki pobiła w skoku, i to o wiele. Medalistką została także Angelina Melnikova z Rosyjskiego Komitetu Olimpijskiego.

Tuż za „pudłem” znalazła się inna Rosjanka – Vladislava Urazova, która do swojej rodaczki straciła 0,233 punktu. Za nią znalazła się reprezentantka gospodarzy – Mai Murakami. 6 pozycja przypadła Belgijce Ninie Derwael, a 7. Chince Xijing Tang. Za nimi znalazła się Jade Carey z USA oraz Elisabeth Seitz z Niemiec. 10. miejsce w finale przypadło Brytyjce Jessice Gadirovej.

UDOSTĘPNIJ
Adam Franciszek Wojtowicz
"Bo czasem wygrywasz, a czasem się uczysz"