Walczyły do końca, ale nie wyszło. Iga Świątek i Bethanie Mattek-Sands zatrzymują się na 1/8 finału turnieju deblowego w Indian Wells. Ich pogromczyniami zostały Su-Wei Hsieh i Elise Mertens.
Po dłuższej, prawie dwumiesięcznej nieobecności na korty powrócił duet deblowy Igi Świątek z Bethanie Mattek-Sands. Polka i Amerykanka już udowodniły w tym sezonie, że świetnie się rozumieją, dochodząc do finału French Open. Tam przegrały jednak z duetem Krejcikova/Siniakova. Po drodze udało im się wtedy pokonać parę Hsieh/Mertens. Dziś te same przeciwniczki okazały się lepsze.
Pierwszy set ułożył się znakomicie dla „naszej” pary. 6-1 wygrały Iga i Bethanie. W drugiej partii prowadziły już 4-1. Od tego momentu ich gra się posypała. Z fantastycznego 4-1 zrobiło się 4-6. Czekał więc super tie-break, który okazał się prawdziwym rollercoasterem. Polka i Amerykanka przegrywały już 1-8, by doprowadzić do wyniku 8-9. Wtedy jednak, przy czwartej piłce meczowej, rywalki zadały ostateczny cios.
- Bethanie Mattek-Sands/IGA ŚWIĄTEK 1-2 (6-1, 4-6, 8-10) Su-Wei Hsieh/Elise Mertens (2.)
Przypominamy, że w 1/8 finału turnieju singlowego Iga zmierzy się z Jeleną Ostapenko. Mecz Polki z Łotyszką 12 października o 20:00 czasu polskiego.
Dziś w nocy na korty Indian Wells ponownie wyjdzie Hubert Hurkacz. Wrocławianin zagra o wejście do 1/8 finału turnieju przeciwko Francesowi Tiafoe. Do tej pory wygrał tylko jedno na trzy spotkania z Amerykaninem. Pora więc na wyrównanie rachunków. Ten mecz już dziś o 3:00 czasu polskiego.
