Siatkarze z Jastrzębia przez obecną edycję Ligi Mistrzów przeszli niczym burza, wygrywając wszystkie z dotychczasowych ośmiu spotkań, tracąc zaledwie dwa sety. Szansa na wywalczenie najlepszego w historii wyniku jest więc większa niż kiedykolwiek. Przypomnijmy, że w 2014 roku „Pomarańczowi” zdobyli brązowy medal tych rozgrywek, a 3 lata wcześniej uplasowali się tuż za podium. Co więcej, brązowy medal wywalczyli w Ankarze, odpadając w półfinale z Halkbankiem. W ćwierćfinale obecnej edycji podopieczni Marcelo Mendeza trafili na VfB Friedrichshafen i bez większych problemów rozprawili się z rywalem. Zarówno na wyjeździe, jak i u siebie przewaga jastrzębian była widoczna gołym okiem, a polski zespół nie pozwolił sobie na stratę seta w dwumeczu.

Halkbank rywalizował na etapie 1/4 z Cuccine Lube Civitanova, a przebieg dwumeczu był znacznie bardziej burzliwy, ponieważ do rozstrzygnięcia potrzebne było  rozegranie „złotego seta”. W nim lepsi okazali się zawodnicy z Turcji, wygrywając 15:12. Główny udział w tym sukcesie miała największa gwiazda Halkbanku holenderski atakujący, Nimir Abdel-Aziz. Ekipa ze stolicy zgromadziła do tej pory 61 punktów i niezmiennie od początku rozgrywek w tureckiej ekstraklasie, utrzymuje się na prowadzeniu.

W lidze Jastrzębskiemu idzie również bardzo dobrze-na kolejkę przed końcem fazy zasadniczej, zespół zajmuje drugie miejsce i do zasiadającej na fotelu lidera Asseco Resovii traci 2 punkty. W sobotę podopieczni Marcelo Mendeza zmierzą się na wyjeździe z ZAKSĄ, natomiast rzeszowianie mają do rozegrania mecz z 12. w tabeli GKS Katowice.

Krzysztof Czerwik

UDOSTĘPNIJ
Radio GOL
Jedyne takie sportowe radio internetowe. RadioGOL.pl jako pierwsze w Polsce oferuje profesjonalną współpracę z klubami sportowymi, dla których prowadzone są regularne relacje NA ŻYWO. Ponadto serwis oferuje artykuły, transmisje, komentarze i analizy profesjonalnych ekspertów, specjalizujących się w szerokim wachlarzu dyscyplin sportowych.