Polskie podium to widok, który każdego polskiego kibica wprawia w zachwyt. Dzisiaj formą zaimponowali Piotr Żyła i Dawid Kubacki, którzy zajęli odpowiednio drugie i trzecie miejsce. Zawody wygrał Markus Eisenbichler, który zachwyca na starcie sezonu.

Fiński obiekt położony w Kuusamo nie jest szczególnie szczęśliwy dla Polaków. Do tej pory żadnemu z naszych reprezentantów nie udało się odnieść tam indywidualnego zwycięstwa. Po dzisiejszym konkursie niekorzystnej passy nie udało się przerwać, ale skocznia Rukatunturi została w pewien sposób odczarowana.

Pierwsza seria toczona była, zaskakująco jak na ten obiekt, w sprawiedliwych warunkach. Nie były konieczne ciągłe przerwy z powodu mocno wiejącego wiatru. Liderem po półmetku zawodów był Markus Eisenbichler, który odleciał aż na 146 metr! Niemiec uzyskał bardzo wysokie noty (po 18.5), pomimo iż jego lądowanie pozostawiało wiele do życzenia. Podium uzupełnili Dawid Kubacki (139 m) oraz Japończyk Yukiya Sato (140 m). Tuż za podium uplasował się Piotr Żyła, który odleciał na 136 metr. W czołowej piątce dość niespodziewanie znalazł się Słoweniec Bor Pavlovcic (134,5 m).

Oprócz dwóch wspomnianych Polaków, dobrze poradzili sobie także inni nasi rodacy. Klemens Murańka po pierwszej serii uplasował się na 12. pozycji – ex aequo z Andrzejem Stękałą. Obaj poszybowali na 131 metr. Na uznanie zasługiwał również skok Pawła Wąska (130 m), który po pierwszej serii sklasyfikowany został na 16. miejscu. Niestety, nieudanie spisał się Kamil Stoch. Trzykrotny mistrz olimpijski po skoku na 125 metr zajął 22. miejsce.

Po drugiej serii niezmiennie na pierwszej lokacie pozostał Markus Eisenbichler. Pomimo że skoczył o pięć metrów bliżej niż przy pierwszej próbie, nie przeszkodziło mu to w odniesieniu pewnego zwycięstwa. Z prawie dwudziestopunktową przewagą wyprzedził drugiego Piotrka Żyłę, który odleciał na 137 metr. Polak, względem pierwszej serii, awansował o dwie pozycje. Podium uzupełnił Dawid Kubacki (132,5 m). Mistrz Świata z Seefeld do swojego dobrego reprezentacyjnego kolegi, stracił zaledwie dwie dziesiąte punktu.

W czołowej piątce znaleźli się także Norweg Halvor Egner Granerud (142 m) oraz Japończyk Yukiya Sato (127 m).

Z miejsca w czołowej dziesiątce mógł cieszyć się kolejny z naszych reprezentantów. Klemens Murańka (134,5 m) zakończył zmagania na 9. pozycji, ex aequo z Karlem Geigerem (132,5 m).

Tuż na początku drugiej dziesiątki uplasowało się dwóch Polaków. 11. lokatę zajął Andrzej Stękała (131,5 m), a jedno oczko za nim uplasował się Kamil Stoch, który po kapitalnym skoku na 136 metr awansował aż o dziesięć pozycji względem pierwszej serii. Na 22. miejscu sklasyfikowany został Paweł Wąsek (123,5 m).

Liderem Pucharu Świata niezmiennie pozostał Markus Eisenbichler, który na swoim koncie zgromadził już 200 punktów. Na pozostałych miejscach na podium znaleźć możemy Piotra Żyłę (125 pkt) oraz Karla Geigera (109 pkt).

W klasyfikacji Pucharu Narodów pierwszą lokatę utrzymali Niemcy (771 pkt). Awans na pozycję wicelidera wywalczyli Polacy (631 pkt), zaś na trzecie miejsce spadła Austria (539 pkt).

PEŁNE WYNIKI KONKURSU

Autor: Patryk Stysiński

UDOSTĘPNIJ
Radio GOL
Jedyne takie sportowe radio internetowe. RadioGOL.pl jako pierwsze w Polsce oferuje profesjonalną współpracę z klubami sportowymi, dla których prowadzone są regularne relacje NA ŻYWO. Ponadto serwis oferuje artykuły, transmisje, komentarze i analizy profesjonalnych ekspertów, specjalizujących się w szerokim wachlarzu dyscyplin sportowych.