Intensywna sobota czeka fanów La Liga. Wśród pięciu pojedynków, które rozegrane zostaną 19 grudnia, jest jeden hit. FC Barcelona podejmie na Camp Nou Valencię. Początek spotkania 14. kolejki o godzinie 16:15. Relacja na żywo na Kanale 3. Radia GOL.
Emocje? Gwarantowane!
Miejsca w tabeli obu drużyn może niekoniecznie wskazują na atrakcyjność tego starcia – Barcelona jest piąta, a Valencia dopiero trzynasta – ale jak sami dobrze wiemy, pojedynki pomiędzy tymi drużynami zawsze przynoszą mnóstwo emocji i obfitują w dużą liczbę goli.
Przykładu nie trzeba szukać daleko. Ostatnie spotkanie Barcelony z Valencią na Camp Nou zakończyło się zwycięstwem „Blaugrany” aż 5:2. Dwie bramki dla „Dumy Katalonii” zdobył wówczas nieobecny już w klubie Urugwajczyk Luis Suárez. Po jednym trafieniu dołożyli od siebie Ansu Fati, Frenkie de Jong oraz Gerard Piqué. Po stronie gości do siatki trafiali Kévin Gameiro i Maximiliano Gómez.
Barcelona 5-2 Valencia FT:
— Squawka News (@SquawkaNews) September 14, 2019
⚽️ Fati
⚽️ De Jong
⚽️ Gameiro
⚽️ Piqué
⚽️ Suárez
⚽️ Suárez
⚽️ Maxi
The 16-year-old steals the show on his full Camp Nou debut. pic.twitter.com/ray29K4TB6
Barcelona mocna na Camp Nou
To stwierdzenie nie zdziwi chyba nikogo – Barcelona jest niezwykle wymagającą drużyną, grając na własnym stadionie. Ostatnie cztery ligowe spotkania podopiecznych Ronalda Koemana to cztery zwycięstwa, 12 strzelonych bramek i tylko trzy stracone. Barcelona w La Lidze jest niepokonana na Camp Nou od 24 października, kiedy to mocniejszy w „El Clásico” okazał się Real Madryt, który wygrał na obiekcie „Dumy Katalonii” 3:1.
Ostatnie pięć spotkań FC Barcelony w lidze na własnym stadionie:
- 24.10: FC Barcelona – Real Madryt 1:3
- 07.11: FC Barcelona – Betis Sevilla 5:2
- 29.11: FC Barcelona – Osasuna 4:0
- 13.12: FC Barcelona – Levante 1:0
- 16.12: FC Barcelona – Real Sociedad 2:1
Wyjazdowy koszmar Valencii
I trudno nazwać tę sprawę inaczej. Valencia ostatnie wyjazdowe zwycięstwo w La Lidze odniosła 29 września, pokonując na Estadio Anoeta rewelację obecnych rozgrywek – Real Sociedad 2:1. Aby odnaleźć kolejną wygraną na obcym terenie, musimy cofnąć się prawie o rok (!) wstecz. 7 grudnia 2019 – to wtedy Valencia odniosła swoje przedostatnie ligowe zwycięstwo. Słabsze okazało się wówczas Levante, które uległo „Nietoperzom” 2:4.
Od tego czasu Valencia wygrała łącznie pięć wyjazdowych spotkań. Na tak „bogaty” dorobek złożyły się zwycięstwa z Ajaxem Amsterdam 1:0 w fazie grupowej Ligi Mistrzów (10.12.2019), UD Logroñés 1:0 w 1/16 finału Pucharu Króla (22.01.2020), Cultural y Deportiva Leonesa 4:2 po rzutach karnych w 1/8 finału tych samych rozgrywek (29.01.2020), wspomnianym Realem Sociedad oraz Terrassą FC 4:2 po dogrywce – w regulaminowym czasie był remis 2:2 – w 1/64 finału Pucharu Króla (16.12.2020).
Warto dodać, że ostatnie zwycięstwo po 120-minutowych męczarniach, chluby Valencii nie przynosi. Terrassa FC to bowiem klub, który na co dzień występuje w Tercera División, a więc dopiero na czwartym poziomie rozgrywkowym w Hiszpanii. Należy zauważyć, że skazywana na porażkę drużyna z Katalonii do 82. minuty meczu prowadziła 2:0.
🏆 Guedes resuelve para el Valencia.
— Kirolbet.es (@Kirolbet_es) December 16, 2020
⚽️ Doblete del portugués en la prórroga (2-4).
👏 ENORME partido del Terrasa, que tuvo a los de Gracia contra las cuerdas.
📸 @valenciacf pic.twitter.com/PFATltgZ2S
Zwycięstwo potrzebne jednym i drugim
Gospodarze – podopieczni Rolanda Koemana – powinni zagrać dziś o pełną pulę. To umożliwi im zbliżenie się do czołówki tabeli, której przewodzą Atlético Madryt, Real Sociedad oraz Real Madryt, do których „Blaugrana” traci sześć punktów. 20 zgromadzonych do tej pory „oczek” w 12 meczach na pewno nie jest tym, na co liczyli kibice Barcelony.
Jeszcze gorzej sprawa wygląda w obozie rywala. Valencia w 13 meczach zgromadziła zaledwie 14 punktów. Trzy zwycięstwa, pięć remisów i tyle samo porażek nie satysfakcjonuje piłkarzy, kibiców, ani samego trenera „Nietoperzy”. Javi Gracia będzie musiał znaleźć skuteczny sposób na przełamanie złej passy swojej drużyny, która w lidze nie wygrała od 8 listopada. Wtedy to, w dość nieoczekiwany sposób, Valencia pokonała Real Madryt aż 4:1.
FT #Laliga
— Siaran Bola Live (@SiaranBolaLive) November 8, 2020
Valencia 4-1 Real Madrid
(Carlos Soller 35’Pen, 54’Pen, 63’Pen, Varane 45’OG—Benzema 23′) pic.twitter.com/mEULpRvHGm
Relacja na żywo na Kanale 3. Radia GOL
Starcie piątej w tabeli Barceloną z trzynastą Valencią rozpocznie się dziś (19 grudnia) o godzinie 16:15. Relacji na żywo z sobotniego hitu w La Lidze będziecie mogli Państwo słuchać na Kanale 3. Radia GOL.
ZOBACZ TAKŻE: Mistrzostwa Świata w Teqballu 2021 – znamy powołania!
