Dziś ostatni akt sezonu 2022 w cyklu ATP Tour. W finale wieńczącego sezon turnieju mistrzów zmierzą się Serb, Novak Djoković i Norweg, Casper Ruud. Początek spotkania o 19:00 w turyńskiej, Pala Alpitour. 

Serb znów na szczycie

Rok 2022 był jednym z dziwniejszych w karierze 35-letniego Serba. Djoković nie mógł wystąpić w Australian Open i US Open z powodów braku zaszczepienia się przeciwko covid-19. Wszyscy pamiętamy wielkie zamieszanie wokół Nole, które wydarzyło się w Australii. Te wydarzenia miały wpływ na Djokovicia, który w turniejach w których mógł zagrać nie prezentował odpowiedniego jak na swoje standardy poziomu. Przegrał w ćwierćfinale Roland Garros z Rafaelem Nadalem. Zrobił jednak wszystko, aby zwyciężyć w Wimbledonie i dokonał tego, pokonując w finale Nicka Kyrgiosa. Potem znów przyszła dziura w kalendarzu startów byłego lidera rankingu. Wrócił w sezonie halowym w wielkim stylu, wygrywając turnieje w Izrealu oraz Astanie. W ostatniej imprezie rangi ATP Masters 1000 przegrał w finale z Duńczykiem, Holgerem Rune. W ATP Finals od początku prezentuje swój najlepszy tenis i jest faworytem to wygrania tej imprezy po raz szósty, czym wyrównałby rekord Rogera Federera. 

Życiowy sezon Ruuda

Casper Ruud ma za sobą życiowy sezon. Norweski zawodnik doszedł do swoich pierwszych finałów wielkoszlemowych. W Roland Garros przegrał w meczu o tytuł z Rafaelem Nadalem. W finale US Open lepszy od Ruuda okazał się inny Hiszpan – Carlos Alcaraz. Mimo tych porażek Norweg awansował na najwyższe w karierze, drugie miejsce w rankingu i przeciera szlaki norweskiego tenisa. Jeśli dziś wygrałby z Djokoviciem to byłby to jego największy sukces w karierze i wróciłby na drugie miejsce w rankingu.

Droga do finału

Casper Ruud wygrał swoją grupę, gdzie jego rywalami byli: Felix Auger-Aliassime, Taylor Fritz i Rafael Nadal. Po wygranych z Kanadyjczykiem [7:6(4), 6:4] i Amerykaninem [6:3,4:6,7:6(6)] Norweg miał już zapewniony awans. W trzecim spotkaniu grupowym przegrał z Nadalem [5:7,5:7], ale mimo to zajął pierwsze miejsce w grupie. W półfinale wypoczęty Ruud rozgromił Andrieja Rublowa 6:2,6:4 i w swoim debiucie zagra w finale ATP Finals. 

Novak Djoković idzie przez turniej mistrzów od zwycięstwa do zwycięstwa. Zmagania grupowe rozpoczął od pokonania Stefanosa Tsitsipasa 6:4,7:6(6). W drugim spotkaniu tłem dla Serba był Andriej Rublow, który ugrał zaledwie pięć gemów. Mimo że Djoković miał już zapewniony awans to nie odpuścił ostatniego spotkania. Mało tego, stoczył ponad trzygodzinną batalię z Daniłem Miedwiediewem, którą wygrał 6:3,6:7(5),7:6(2). Eksperci obawiali się jak będzie wyglądał Serb w półfinale, który rozegrał dzień po starciu z Miedwiedewem. Djoković pokonał jednak Taylora Fritza 7:6(5),7:6(4) i dziś zagra o swój szósty tytuł ATP Finals. 

Doświadczenie czy młodość? To pytanie zadają sobie wszyscy sympatycy tenisa przed ostatnim spotkaniem w ramach tegorocznego sezonu ATP. Niech to będzie po prostu świetne widowisko na miarę finału. 

UDOSTĘPNIJ
Avatar
Student dziennikarstwa i pasjonat sportu. Zakochany w hiszpańskim futbolu od rywalizacji Messi vs Ronaldo w La Liga. Tworząc artykuły popijam yerba mate.