Djibril Cisse w wywiadzie dla „L’Equipe” dokonał podsumowania swojej piłkarskiej kariery. Francuz wybrał między innymi obrońcę, przeciwko któremu grało mu się najtrudniej oraz najlepszego piłkarza, z którym występował w jednej drużynie.

Cisse w trakcie swojej piłkarskiej kariery grał w wielu wielkich europejskich klubach. Napastnik występował między innymi w Auxerre, Liverpoolu, Olympique Marsylia, Sunderlandzie, Panatinaikosie czy Lazio. Francuz niegdyś uważany był za wielki talent, a wielu ekspertów wróżyło mu naprawdę wielką karierę. Niestety jego rozwój został zahamowany przez kontuzje. 

Cisse zakończył karierę wraz z zakończeniem poprzedniego sezonu. W rozmowie z „L’Equipe” postanowił podsumować czas spędzony na piłkarskich boiskach, wskazując między innymi obrońcę, przeciwko któremu grało mu się najtrudniej. Choć Cisse w trakcie swojej kariery mógł mierzyć się z takimi obrońcami jak John Terry, Ricardo Carvalho, Mauricio Pochettino czy Rio Ferdinand, to najbardziej nienawidził grać przeciwko … Jackowi Bąkowi

Jedynym obrońcą przeciwko, któremu nienawidziłem grać był Jacek Bąk. Miał wszystko: twardy, inteligentny, z idealnym czytaniem gry – podkreślił Cisse.

Bąk grał w lidze francuskiej przez 10 lat (1995-2005). Przez pierwsze sześć sezonów bronił barw Olympique Lyon. Następnie przeniósł się do RC Lens, gdzie występował przez 4 lata. Obrońca w reprezentacji Polski, której był kapitanem, wystąpił 96 razy. Ponadto znajdował się w kadrze na mundiale w 2002 i 2006 roku oraz na Mistrzostwa Europy w 2008 roku

Cisse wskazał również najlepszego partnera z zespołu. Wybór Francuza padł na Zinedine’a Zidane’a, z którym grał wspólnie w reprezentacji narodowej. 

Miał nieskazitelną technikę, ale grał bardzo prostę. Nie miał w zwyczaju wykonywać dziesięciu bezużytecznych ruchów. Robił jeden, dwa, ale to wystarczało, żeby coś zaczęło się dziać. Miał niezwykle elastyczne kostki – podsumował. 

Zobacz także: Dimitar Berbatov pod wrażeniem umiejętności Jacka Krzynówka

UDOSTĘPNIJ