W 19. kolejce hiszpańskiej Primery Osasuna na własnym stadionie zagra z Atletico. Będzie to spotkania dwóch drużyn, które znajdują się w pierwszej połowie tabeli ligi. Początek meczu na „Estadio El Sadar” o 16:15.
Styczeń dla drużyny z Pampeluny mija bardzo dobrze: 3 remisy i 3 zwycięstwa. Ostatnia wygrana była w tym tygodniu z Sevillą w ramach ¼ pucharu Hiszpanii 2:1. Bramki dla „Gorritxoak” w tym meczu strzelili Abde Ezzalzouli i Chimy Avila. Właśnie napastnik Avila w La Lidze ma na swym koncie 7 goli i 1 asystę w 16 meczach. Obrona Madrytu musi liczyć na to, że wielkie zagrożenie ich bramce może nadejść ze strony napastnika Osasuny. Drużyna Jagoby Arrasatego zajmuje 7 miejsce w tabeli i zwycięstwo w niedzielnym spotkaniu daje im możliwość wyrównać się z Atletico, który zamyka top-4 z 31 punktami na koncie. „Los Rojiblancos” nie mogą pochwalić się dobrą grą i wynikami w 2023 roku: w tym tygodniu w pucharze Hiszpanii Atletico przegrało z Realem w dogrywce 3:1. Trener „Los Colchoneros” Diego Simeone zarzucał sędziemu po derbach Madrytu, że ten nie pokazał drugiej żółtej kartki Daniemu Ceballosowi, to, że czerwoną otrzymał Stefan Savić i że przez te decyzje przegrała jego drużyna. Oprócz tego coraz głośniej mówią media o tym, że El Cholo trenuje klub tylko do końca tego sezonu, ale i zarząd i trener w jeden głos mówią, że są skupieni na wynik Atletico na „tu i teraz” i nic więcej. Warto oczekiwać, że coraz częściej będziemy widzieć na boisku Memphisa Depaya. Holender będzie chciał udowodnić, że go jeszcze nie warto skreślać jako napastnika.
Sytuacja kadrowa: u gospodarzy dziś nie zagrają Nacho Vidal i Ruben Peña. Atletico nie może liczyć na Jose Maria Gimeneza.
Autor: Oleksandr Hres
