Za nami przerwa na mecze reprezentacyjne. Przed nami natomiast powrót na boiska piłkarzy PKO Ekstraklasy. Powrót w nowych okolicznościach, wobec wprowadzonych obostrzeń bez kibiców na trybunach.
Cracovia Kraków – Piast Gliwice, godz. 15.00
Jako pierwsi na murawie pojawią się piłkarze pod Wawelem. Tegoroczni pucharowicze w tym sezonie okupują dno tabeli. Trzeba jednak pamiętać, że podopieczni Michała Probierza musieli zmierzyć się z karą odjęcia punktów za zeszłe grzechy klubu i stąd tak niska pozycja w tabeli. Niemniej jednak obu drużynom musi zależeć na reperowaniu swojego punktowego dorobku. Eksperci jako delikatnego faworyta wskazują drużynę gospodarzy.
Górnik Zabrze – Raków Częstochowa, godz. 17.30
Z dołów tabeli w sposób ekspresowy przeniesiemy się na jej szczyt. Pojedynek zaskakującego wicelidera z zaskakującym liderem. Częstochowa przeżywa aktualnie swój miesiąc miodowy, okupując pierwsze miejsce w tabeli. Czy miano lidera utrzyma również po dzisiejszym spotkaniu? Bukmacherzy upatrują w tym meczu wyrównanego pojedynku z delikatnym wskazaniem na Górnika.
Jagiellonia Białystok – Lech Poznań, godz. 20.00
Obie drużyny weszły w sezon z dwoma zwycięstwami, dwoma remisami i jedną porażką. Nie jest to wymarzony start sezonu dla obu ekip, a w szczególności dla Lecha. Jednak 8 punktów daje obecnie miejsce w górnej części tabeli. Kto po dzisiejszym meczu ruszy w górę, a kto zsunie się w dół PKO Ekstraklasy? To goście przystępują do tego spotkania jako faworyci, jednak ekipa z Podlasia nie jest absolutnie bez szans w tej rywalizacji.
