Pojedynek Barty – Pliskova? Nic z tych rzeczy. Zaskoczyła „dzika karta” Teichmann. Miedwiediew – Tsitsipas? Nie tym razem. W finale panów zagrają Rublow i Zverev.

WTA

Ashleigh Barty nie potrafi się zatrzymać. Australijka nadal nie straciła seta w Cincinnati i pewnie dotarła do finału, pokonując w 1/2 Angelique Kerber. W ostatnim meczu turnieju czeka na Barty przeciwniczka, która dostała się do niego startując jako „dzika karta”. Jil Teichmann pokonała na swojej drodze bardzo mocne przeciwniczki. Wygrała z Cirsteą, Perą, Osaką, Bencić i wreszcie w półfinale z Karoliną Pliskovą. Dla 24-letniej Szwajcarki to pierwszy w karierze finał turnieju rangi WTA 1000.

Wyniki półfinałów:

  • Ashleigh Barty (1.) 2-0 (6-2, 7-5) Angelique Kerber (22.)
  • Karolina Pliskova (4.) 0-2 (2-6, 4-6) Jil Teichmann (76.)

ATP

Co za mecze! Zawodnicy w półfinałach zadbali o kosmiczny poziom. Najpierw oglądaliśmy rosyjski pojedynek Miedwiediewa z Rublowem. Wydawało się, że skończy się tak jak zwykle między tymi zawodnikami. Do tej pory Rublow nie zdołał ugrać nawet seta ze starszym o dwa lata rodakiem. W Cincinnati pierwszego również przegrał, ale potem podniósł się i wywalczył następne dwie partie, co dało mu przepustkę do finału.

W drugim meczu o fantastyczne show zadbali Alexander Zverev i Stefanos Tsitsipas. Pierwszego seta wygrał Niemiec, drugiego Grek, a trzeci to prawdziwy rollercoaster. Tsitsipas prowadził już 4-1 z przewagą dwóch przełamań, serwował na wygraną w meczu, a i tak skończyło się na tie-breaku. W ostatecznym gemie górą był Sasza i to Niemca zobaczymy w finale z Rublowem.

Wyniki półfinałów:

  • Danił Miedwiediew (2.) 1-2 (6-2, 3-6, 3-6) Andriej Rublow (7.)
  • Alexander Zverev (5.) 2-1 (6-4, 3-6, 7-6 (4)) Stefanos Tsitsipas (3.)
UDOSTĘPNIJ