(fot. Getty Images)
(fot. Getty Images)

Już dziś wraca europejska piłka w reprezentacyjnym wydaniu. O kolejne punkty w Lidze Narodów UEFA powalczą reprezentanci Polski, którzy podejmą na Stadionie Narodowym w Warszawie Holandię. Początek spotkania zaplanowano na 20.45, a relację dla Państwa na Kanale Pierwszym Radia GOL poprowadzi Jakub Lipiec.

Biało-Czerwoni wkraczają na ostatnią prostą fazy grupowej Ligi Narodów będąc na ostatniej bezpiecznej pozycji w grupie 4. Po czterech meczach podopieczni Czesława Michniewicza uzbierali 4 punkty. Jedyne zwycięstwo przypadło na mecz z Walią, który skończył się wynikiem 2-1. Po tej victorii przydarzyła się ogromna tragedia z Belgami i porażka 1-6. Blamaż został częściowo zrekompensowany kibicom, bo pierwsza potyczka z Holendrami zakończyła się, dość szczęśliwym, ale remisem 2-2. Czwarta kolejka to druga porażka z Belgią, lecz tym razem w najmniejszym wymiarze kary po lepszym, ale wciąż niestarczającym na jakiekolwiek punkty występie. Wątpliwe występy naszych piłkarzy na tle najsilniejszych ekip w Europie są nieodłącznym elementem tworu, jakim jest Liga Narodów. Na polskiej ziemi w 7 spotkaniach odnieśliśmy zaledwie dwa zwycięstwa, w tym jedno z znacznie niżej notowaną Bośnią i Hercegowiną, a drugie to ostatni mecz z Walią. Jedyne domowe punkty z ekipami z najwyższej półki to bezbramkowy remis z Włochami. Pozostałe cztery spotkania to porażki.

Nikomu nie trzeba tłumaczyć, że Holenderska piłka jest na kompletnie innym poziomie, zarówno w kontekście klubowym, jak i reprezentacyjnym. Widać to na każdym kroku, chociażby w pozycji i formie w obecnym sezonie Ligi Narodów. Oranje są niepokonani, a ich jedyna strata punktów to właśnie remis z Polską. Choć podopieczni Louisa van Gaala musieli odrabiać dwubramkową stratę i można by uznać, że remis w takich okolicznościach to umiarkowany sukces, lecz z przebiegu meczu, ilości sytuacji i przede wszystkim zmarnowanego rzutu karnego w końcówce Holendrzy mogą czuć spory niedosyt, że nie mają kompletu punktów na dwie kolejki przed końcem fazy grupowej. Imponujące w pozostałych trzech rozegranych już starciach było rozbicie Belgów 4-1, lecz wynik zakłamuje nieco przebieg gry, a przewaga Pomarańczowych nie była aż tak wielka. Dwa mecze z Walią były niezwykle wyrównane i trudne dla naszych dzisiejszych rywali. Oba zwycięstwa zostały wyszarpane w doliczonym czasie gry, a poprzedzała je wyrównująca bramka Walijczyków zdobyta również po podstawowym czasie gry. Na Wyspach Holendrzy prowadzili od 50 minuty 1-0, w 92 minucie stracili prowadzenie, a dwie minuty później wywalczyli 3 punkty. Na własnym stadionie było prowadzenie 2-0, potem 2-1, w 92 minucie strata wyrównującej bramki, a 60 sekund później ustalenie wyniku rywalizacji na 3-2.

Nie da się ukryć, że faworyt dzisiejszego pojedynku jest oczywisty i nie jest nim Polska. Holandia imponuje formą i jakością piłkarską przewyższa naszych reprezentantów. Kadrowicze powołani przez Czesława Michniewicza chcą natomiast sprawić niespodziankę i wykorzystać wsparcie własnych trybun do zdobycia jakichś punktów. Czy to się uda, przekonacie się Państwo już od 20.45, a relację na Kanale 1 poprowadzi Jakub Lipiec.

Mikołaj Sarnowski

UDOSTĘPNIJ
Radio GOL
Jedyne takie sportowe radio internetowe. RadioGOL.pl jako pierwsze w Polsce oferuje profesjonalną współpracę z klubami sportowymi, dla których prowadzone są regularne relacje NA ŻYWO. Ponadto serwis oferuje artykuły, transmisje, komentarze i analizy profesjonalnych ekspertów, specjalizujących się w szerokim wachlarzu dyscyplin sportowych.