Vetle Sjåstad Christiansen
Vetle Sjåstad Christiansen / źródło: commons.wikimedia.org / fot. Marcus Cyron

W czwartek na biathlonowych trasach w fińskim Kontiolahti rywalizowały sztafety. Pierwsze w sezonie 2022/2023 zmagania drużynowe przyniosły zwycięstwa skandynawskich ekip – Norwegów oraz Szwedek.

W czwartek, 1 grudnia, doszło do pierwszej w obecnej kampanii rywalizacji sztafet. O godzinie 11:00 na trasę ruszyli mężczyźni, natomiast nieco ponad 2,5 godziny później mieliśmy przyjemność śledzić zmagania kobiet. W obu przypadkach triumf odniosły skandynawskie zespoły. Wśród panów najlepsi okazali się Norwegowie, natomiast wśród pań górą były Szwedki.

Na starcie premierowej rywalizacji drużynowej stanęło odpowiednio 20 i 17 reprezentacji. Wśród nich mieliśmy oczywiście podopiecznych trenerów Rafała Lepela i Tobiasa Torgersena. Lepiej wypadła dziś kadra norweskiego szkoleniowca, która zajęła 12. miejsce. Na strzelnicy skuteczniejsi byli natomiast mężczyźni, notując zaledwie dwa niecelne strzały. Pozwoliło to wywalczyć im 16. lokatę.

Warto zaznaczyć, że po dwóch strzelaniach Andrzeja Nędzy-Kubińca Polacy plasowali się na 5. pozycji. Utrzymanie się tak wysoko aż do końca zmagań graniczyło jednak z cudem. Z czasem „Biało-Czerwoni” zaczęli odstawać od najlepszych ekip, przez większość wyścigu plasując się w połowie drugiej dziesiątki. Na pocieszenie pozostaje nam fakt, że nikt nie strzelał dziś tak dobrze, jak podopieczni Lepela.

Na czele stawki uplasowali się Norwegowie, którym po piętach deptały reprezentacje Niemiec i Francji. Szalę zwycięstwa na swoją korzyść przechylili jednak dzięki dobrym strzelaniom Johannesa Thingnesa Boe. 29-latek popełnił tylko jeden błąd – na pierwszej z wizyt, poDczas gdy jego rywale, Roman Rees i Quentin Fillon Maillet, spudłowali łącznie aż trzykrotnie.

Skrócone wyniki rywalizacji męskich sztafet w Kontiolahti:

Poz. Reprezentacja Nazwisko Czas Strata Strzelanie
1. Norwegia Vetle Sjåstad Christiansen
Sturla Holm Lægreid
Tarjei Boe
Johannes Thingnes Boe
1:19:26.2 (0+7)
2. Niemcy Justus Strelow
Johannes Kühn
Benedikt Doll
Roman Rees
1:20:10.1 +43.9 (0+8)
3. Francja Éric Perrot
Fabien Claude
Émilien Jacquelin
Quentin Fillon Maillet
1:20.32.1 +1:05.9 (0+9)
4. Austria David Komatz
Simon Eder
Felix Leitner
Patrick Jakob
1:21:57.4 +2:31.2 (0+4)
5. Czechy Tomáš Mikyska
Michal Krčmář
Jakub Štvrtecký
Jonáš Mareček
1:22:00.1 +2:33.9 (0+10)
6. Finlandia Jaakko Ranta
Tuomas Harjula
Tero Seppälä
Olli Hiidensalo
1:22:00.3 +2:34.1 (1+12)
7. Słowenia Miha Dovžan
Jakov Fak
Lovro Planko
Rok Tršan
1:22:13.4 +2:47.2 (2+9)
8. Litwa Tomas Kaukėnas
Vytautas Strolia
Karol Dombrovski
Maksim Fomin
1:22:14.0 +2:47.8 (1+3)
9. Ukraina Artem Pryma
Dmytro Pidruchnyi
Bogdan Tsymbal
Anton Dudchenko
1:22:15.0 +2:48.8 (0+13)
10. Szwecja Peppe Femling
Jesper Nelin
Martin Ponsiluoma
Sebastian Samuelsson
1:22:19.8 +2:53.6 (3+14)
16. Polska Andrzej Nędza-Kubiniec
Marcin Zawół
Grzegorz Guzik
Jan Guńka
1:24:28.7 +5:02.5 (0+2)

O 13:35 na trasę wybiegły przedstawicieli płci pięknej. Od samego początku rywalizacji w tzw. „czubie” plasowały się reprezentantki Szwecji, Niemiec oraz Norwegii. Nic więc dziwnego, że to właśnie te ekipy podzieliły się dziś miejscami na podium. Tuż za najlepszą trójką uplasowały się Francuzki i Szwajcarki. Strzelanie wśród drugiej z nacji zawaliła Lena Haecki-Gross, która spudłowała aż pięciokrotnie.

Jak już wspomnieliśmy, na 12. pozycji rywalizację ukończyły Polki. „Biało-Czerwone” były zmuszone aż 9 razy dobierać dodatkowe i naboje i raz biegać karną rundę. O 150 metrów więcej pobiegła dziś Anna Mąka, która cztery razy pomyliła się podczas swojej drugiej wizyty na strzelnicy. Na ogromne brawa w czwartkowe popołudnie zasłużyła Joanna Jakieła. 23-latka była dziś bezbłędna.

Skrócone wyniki rywalizacji żeńskich sztafet w Kontiolahti:

Poz. Reprezentacja Nazwisko Czas Strata Strzelanie
1. Szwecja Linn Persson
Anna Magnusson
Hanna Oeberg
Elvira Oeberg
1:14:49.8 (0+6)
2. Niemcy Anna Weidel
Sophia Schneider
Vanessa Voigt
Denise Herrmann-Wick
1:15:27.9 +28.1 (0+6)
3. Norwegia Karoline Offigstad Knotten
Ida Lien
Ragnhild Femsteinevik
Ingrid Landmark Tandrevold
1:15:31.3 +31.5 (0+3)
4. Francja Lou Jeanmonnot
Anaïs Chevalier-Bouchet
Chloé Chevalier
Julia Simon
1:16:29.8 +1:30.0 (0+7)
5. Szwajcaria Amy Baserga
Elisa Gasparin
Aita Gasparin
Lena Haecki-Gross
1:16:48.3 +1:48.5 (0+8)
6. Czechy Jessica Jislová
Tereza Voborníková
Markéta Davidová
Lucie Charvátová
1:18:12.9 +3:13.1 (0+9)
7. Finlandia Suvi Minkkinen
Nastassia Kinnunen
Mari Eder
Erika Jänkä
1:18:22.1 +3:22.3 (1+10)
8. Austria Dunja Zdouc
Lisa Theresa Hauser
Julia Schwaiger
Katharina Komatz
1:18:29.0 +3:29.2 (1+9)
9. Włochy Samuela Comola
Lisa Vittozzi
Michela Carrara
Rebecca Passler
1:18:32.1 +3:32.3 (1+9)
10. Estonia Regina Ermits
Tuuli Tomingas
Susan Külm
Johanna Talihärm
1:20:08.3 +5:08.5 (0+6)
12. Polska Natalia Sidorowicz
Joanna Jakieła
Anna Mąka
Kamila Żuk
1:20:37.7 +5:37.9 (1+9)

Za nami już trzeci dzień rywalizacji w Kontiolahti. Najbardziej zadowolona z premierowego, długiego weekendu z Pucharem Świata z pewnością będzie Hanna Oeberg, która wczoraj triumfowała w biegu indywidualnym, natomiast dziś sięgnęła po drużynowe zwycięstwo z reprezentacją Szwecji. Szansa na kolejny sukces 27-latki już w sobotę, 3 grudnia, kiedy to zostaną rozegrane sprinty.

ZOBACZ TAKŻE: Biathlon: Hanna Oeberg zaczyna sezon od zwycięstwa!

UDOSTĘPNIJ
Bartosz Pająk
Komentator i redaktor Radia GOL, ponadto piłkarz i spiker IV-ligowego Orlicza Suchedniów oraz jego człowiek od social mediów. Prywatnie sympatyk Manchesteru United, polskiej Ekstraklasy i pierwszej ligi. W wolnych chwilach miłośnik transportu kolejowego.