Norweżka Tiril Eckhoff wygrała rozegrany dziś sprint, zaliczany do biathlonowego Pucharu Świata. Areną piątkowych zmagań było czeskie Nové Město. Drugie miejsce zajęła Niemka Denise Herrmann, a trzecie Włoszka Dorothea Wierer. Monika Hojnisz-Staręga była 20.
Czeskie Nové Město gości obecnie już drugi weekend biathlonowego Pucharu Świata 2020/2021. Piątek upłynął pod znakiem sprintu kobiet na dystansie 7,5 kilometra, który rozpoczął się punktualnie o godzinie 17:30. Na starcie zmagań zameldowały się cztery reprezentantki Polski.
Najlepiej z nich poradziła sobie Monika Hojnisz-Staręga, która z jednym pudłem uplasowała się na 20. pozycji. Trzydzieści dziewięć lokat niżej zameldowała się Kamila Żuk, która na strzelnicy pomyliła się trzykrotnie. Na 78. miejscu zmagania zakończyła Anna Mąka (cztery pudła), a na 85. Kinga Zbylut, która popełniła trzy błędy strzeleckie.
Z piątkowego sprintu najbardziej zadowolona będzie jednak Norweżka Tiril Eckhoff. 30-latka wygrała po raz trzeci z rzędu i jedenasty w tym sezonie. Dziś jej łupem padł bieg na dystansie 7,5 kilometra, w którym triumfowała z czasem 18:11.1. Na strzelnicy pomyliła się tylko raz. Tuż za nią uplasowały się dwie bezbłędne zawodniczki, Niemka Denise Hermmann (+6.1) i Włoszka Dorothea Wierer (+10.5).
W czołowej „10” znalazły się także: Niemka Franziska Preuss (+17.3), Ukrainka Yuliia Dzhima (+30.5), Białorusinka Dzinara Alimbekava (+31.4), Szwedka Elvira Oeberg (+36.1), Amerykanka Susan Dunklee (+37.2), Austriaczka Julia Schwaiger (+38.1) oraz Czeszka Lucie Charvátová (+39.7).
Skrócone wyniki sprintu kobiet:
Poz. | Nazwisko | Reprezentacja | Czas | Strata | Pudła |
1. | Tiril Eckhoff | Norwegia | 18:11.1 | — | (1) |
2. | Denise Herrmann | Niemcy | 18:17.2 | +6.1 | (0) |
3. | Dorothea Wierer | Włochy | 18:21.6 | +10.5 | (0) |
4. | Franziska Preuss | Niemcy | 18:28.4 | +17.3 | (1) |
5. | Yuliia Dzhima | Ukraina | 18:41.6 | +30.5 | (0) |
6. | Dzinara Alimbekava | Białoruś | 18:42.5 | +31.4 | (1) |
7. | Elvira Oeberg | Szwecja | 18:47.2 | +36.1 | (0) |
8. | Susan Dunklee | Stany Zjednoczone | 18:48.3 | +37.2 | (0) |
9. | Julia Schwaiger | Austria | 18:49.2 | +38.1 | (0) |
10. | Lucie Charvátová | Czechy | 18:50.8 | +39.7 | (1) |
— | — | — | — | — | — |
20. | Monika Hojnisz-Staręga | Polska | 19:19.8 | +1:08.7 | (1) |
59. | Kamila Żuk | Polska | 20:09.8 | +1:58.7 | (3) |
78. | Anna Mąka | Polska | 20:44.3 | +2:33.2 | (4) |
85. | Kinga Zbylut | Polska | 20:53.6 | +2:42.5 | (3) |
Jutro, 14 marca rozegrane zostaną biegi pościgowe. Jako pierwsi – o godzinie 14:45 – na trasę wybiegną panowie, którzy zmierzą się ze sobą na dystansie 12,5 kilometra. Wśród startujących zawodników zabraknie Polaków. Najbliżej uzyskania prawa startu w sobotnim biegu był Grzegorz Guzik.
Nieco ponad dwie i pół godziny później na trasę wyruszą panie. Wśród biathlonistek, które rywalizować będą na dystansie 10 kilometrów, znalazły się także dwie Polki – Monika Hojnisz-Staręga oraz Kamila Żuk. Nasze zawodniczki prawo startu w sobotnich zmaganiach wywalczyły dzięki miejscom w najlepszej „60” piątkowego biegu sprinterskiego.
ZOBACZ TAKŻE: Maciej Bartoszek nie jest już trenerem Korony Kielce!