Reprezentacja Polski w piłce nożnej plażowej nie zdołała wywalczyć awansu do finałów mistrzostw świata, które jeszcze w tym roku odbędą się w Rosji. W grupie C eliminacji podopieczni Tomasza Wydmuszka zajęli trzecie miejsce.
Niepowodzeniem zakończyła się walka reprezentacji Polski w piłce nożnej plażowej o wyjazd na 11. mistrzostwa świata w tej dyscyplinie. Beach soccerowy mundial zostanie rozegrany jeszcze w tym roku, w dniach 19-29 sierpnia w Moskwie. Złotego medalu będzie bronić reprezentacja Portugalii, która niespełna dwa lata temu ograła w finale paragwajskiego turnieju Włochów 6:4.
Polacy w eliminacjach do mistrzostw świata trafili do grupy C razem z Białorusią, Hiszpanią oraz Norwegią. W takiej właśnie kolejności podopieczni trenera Wydmuszka rozegrali swoje spotkania w portugalskim Nazaré. Na inaugurację drugiej rundy przegrali oni z naszymi wschodnimi sąsiadami aż 2:8, a honorowe trafienia zanotowali Maciej Marciniak i Patryk Pietrasiak. To oznaczało, że starcie z zawodnikami z Półwyspu Iberyjskiego będzie meczem o „być albo nie być” na tegorocznym mundialu.
Nieudany start kwalifikacji FIFA Beach Soccer World Cup.
— Łączy Nas Beach Soccer (@pzpnbeachsoccer) June 21, 2021
Bramki:
Marciniak ⚽
Pietrasiak ⚽ pic.twitter.com/f5LPNlOHx7
W pojedynku o wszystko „Biało-Czerwoni” mocno postawili się piątej w światowym rankingu Hiszpanii. W regulaminowym czasie gry padł remis 6:6, natomiast decydujące trafienie „La Furia Roja” zanotowali w końcowych fragmentach dogrywki. Autorem trafienia na 7:6 został Llorenç Gomez, który ustalił wynik spotkania. Gole dla Polaków zdobyli natomiast Eryk Becker, Krystian Klawikowski, Sebastian Papiernik, Jakub Jesionowski, Mateusz Wardziński i Karim Madani.
W ostatnim grupowym meczu podopieczni Tomasza Wydmuszka na otarcie łez pokonali Norwegię 3:1 i z trzema „oczkami” zajęli trzecie miejsce w grupie C. Rywalizację wygrała Białoruś (9 punktów), która wyprzedziła Hiszpanię (5 punktów). Tabelę zamknęli Skandynawowie z zerowym dorobkiem i bardzo niekorzystnym bilansem bramkowym 3:20.
📈Here are the final standings of the European #QualifierNazare… See you tomorrow for some playoff action!#beachsoccer pic.twitter.com/0TByfNBk4w
— BeachSoccerWorldwide (@BeachSoccer_WW) June 23, 2021
Trzecie miejsce Polaków oznaczało, że niestety nie mają już oni szans na zakwalifikowanie się do tegorocznych mistrzostw świata. „Biało-Czerwonym” pozostało walczyć o miejsca 9-12 turnieju eliminacyjnego, natomiast Białoruś i Hiszpania awansowały do jego ćwierćfinału, który był ostatnim krokiem do dostania się na rosyjską imprezę.
Obu ekipom cel ten udało się spełnić. Hiszpanie pokonali po dogrywce Włochów 5:4, natomiast Białorusini gładko ograli Niemców 5:1. Awans na mistrzostwa świata wywalczyli także Ukraińcy oraz Portugalczycy. Ci pierwsi wyeliminowali z dalszej gry Szwajcarów (6:5), natomiast zawodnicy z Półwyspu Iberyjskiego nie dali żadnych szans reprezentantom Azerbejdżanu (6:1).
🗞️ Portugal 🇵🇹, Spain 🇪🇸, Belarus 🇧🇾 and Ukraine 🇺🇦make it to Moscow!
— BeachSoccerWorldwide (@BeachSoccer_WW) June 25, 2021
ℹ️ https://t.co/AW16ah9wAF#beachsoccer #QualifierNazare #BeachSoccerWC pic.twitter.com/k407ogcNy4
Polacy walkę o miejsca 9-12 zaczęli od półfinałowego starcia z Rumunią, zakończonego zwycięstwem naszych piłkarzy 8:3. Strzelcami bramek zostali Patryk Pietrasiak (cztery), Grzegorz Brochocki (dwie), Maciej Daniluk i Jakub Jesionowski. Rywalom pozostał pojedynek o miejsce 11., natomiast zawodnicy trenera Wydmuszka wywalczyli prawo gry o 9. lokatę w turnieju.
W swoim ostatnim występie „Biało-Czerwoni” zmierzyli się z Francuzami, których kilka dni temu (19 czerwca) ograli 4:3 w ramach rozgrywek Europejskiej Ligi Beach Soccera. Tym razem Polacy musieli uznać wyższość swoich rywali. „Trójkolorowi” wygrali po dogrywce 5:4. W regulaminowym czasie gry padł remis 4:4. Gole dla polskiej reprezentacji strzelili Arkadiusz Błaszczyk, Jakub Jesionowski oraz Maciej Marciniak. Jedna z bramek była trafieniem samobójczym.