Tenisowy sezon zmierza ku końcowi. Podczas gdy za oceanem rozgrywane są finały cyklu pań, panowie mają okazję do sprawdzenia się w ostatniej w tym roku imprezie rangi ATP Masters 1000, która odbywa się w paryskiej hali Bercy.

Wśród poniedziałkowych meczów próżno szukać wielkich widowisk – zaledwie trzy spośród czternastu spotkań rozegranych tego dnia zakończyły się po trzech setach. W obu przypadkach możemy mówić o lekkich niespodziankach, bowiem jako przegrani z kortu zeszli Andy Murray oraz Aleksander Bublik, którzy musieli uznać wyższość Mikaela Ymera i Gillesa Simona. Problemów z pokonaniem Sebastiana Baeza nie miał Karen Chaczanow. Poniedziałek nie był najlepszym dniem dla reprezentantów Włoch. Spośród trzech zawodników znad Półwyspu Apenińskiego swój mecz wygrał tylko jeden z nich – Lorenzo Musetti. Swoją przygodę z turniejem już na etapie pierwszej rundy zakończyli natomiast jego imiennik Lorenzo Sonego oraz (dosyć nieoczekiwanie) Jannik Sinner. Nieco lepiej poszło Francuzom – swoje konfrontacje wygrali Richard Gasquet oraz wspomniany wcześniej Gilles Simon, podczas gdy jedynym reprezentantem trójkolorowych, który tego dnia nie awansował do kolejnej fazy rozgrywek był Quentin Halys. Rywalizację drużynową tego dnia bezapelacyjnie wygrali Amerykanie, których bilans wyniósł 3-1 – jedynym reprezentantem Stanów Zjednoczonych, który poniósł porażkę był Sebastian Korda.

Dokładne rezultaty poniedziałkowych meczów prezentują się następująco:

John Isner – Oscar Otte: 6:4,7:6

Asłan Karacjew – Yoshihito Nishioka: 3:6,4:6

Miomir Kecmanovic – Cameron Norrie: 2:6,4:6

Taylor Fritz – Alejandro Davidovich Fokina: 7:5,6:2

Nikoloz Basilaszwili – Quentin Halys: 6:3,6:4

Sebastian Baez – Karen Chaczanow: 1:6,1:6

Marin Cilic – Lorenzo Musetti: 4:6,4:6

Alex Molcan – Richard Gasquet: 3:6,1:6

Marc-Andrea Husler – Jannik Sinner: 6:2,6:3

Diego Schwartzman – Maxime Cressy: 3:6,3:6

Lorenzo Sonego – Frances Tiafoe: 4:6,4:6

Aleksander Bublik – Mikael Ymer: 1:6,7:6,4:6

Andy Murray – Gilles Simon: 6:4,5:7,3:6

Sebastian Korda – Alex De Minaur: 4:6,6:4,4:6

UDOSTĘPNIJ
Jarosław Truchan
Sympatyk sportów wszelakich, ale przede wszystkim tenisa, kolarstwa i biathlonu. Prywatnie ogromny fan Rogera Federera, Ronniego O'Sullivana oraz Realu Madryt.