Magda Linette bez większych problemów poradziła sobie w 1/16 turnieju w Strasburgu. Polka pokonała w dwóch setach Francuzkę Paulina Parmentier 6:4, 6:3. W kolejnej rundzie Linette zagra z Eliną Svitoliną. 

Dobre wejście w mecz 

Magda znakomicie rozpoczęła spotkanie. Już w pierwszym gemie serwisowym rywalki przełamała ją, a sama konsekwentnie wygrywał własne podanie. Takiej samej sztuki dokonała w szóstym gemie, prowadziła już 5:1 i serwowała na wygranie seta. Wtedy nastąpił kryzys Polki, przegrała ona dwa własne podania i na tablicy wyników było już tylko 5:4 i serwis po stronie Parmentier. Tam jednak Linette nie dała żadnych szans Francuzce wygrała gema do 0, a całego seta 6:4. 

Utrzymanie serwisu

Drugi set rozpoczął się identycznie jak pierwszy. Linette przełamała rywalkę już podczas jej pierwszego gema serwisowego. Tym razem przebieg seta różnił się od pierwszego. Nie było wzajemnych przełamań, a o końcowym sukcesie zadecydowało właśnie to jedno z drugiego gema. Spotkanie trwało niespełna godzinę i dwadzieścia minut. Parmentier do głównej drabinki dostała się z dziką kartą od organizatorów. Obecnie Francuzka zajmuje 162 miejsce w rankingu WTA. 

Mecz w ramach 1/8 pomiędzy Magdą Linette, a Ukrainką Eliną Svitoliną odbędzie się we wtorek o godzinie 12. 

UDOSTĘPNIJ