Ponad cztery miesiące rywalizacji i wystarczy. Przed nami ostatni konkurs Pucharu Świata w skokach narciarskich 2022/2023. W niedzielne przedpołudnie w Planicy pokaże się najlepszych trzydziestu skoczków tego sezonu, aby oddać ostatnie skoki. W tym gronie czterech Polaków. 

Tradycyjnie w niedzielnym finale zobaczymy najlepszą „30” klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. Z powodu kilku absencji ostatnim, który „zakwalifikował się” do tego konkursu jest 36. Bendik Jakobsen Heggli. Na starcie zobaczymy czterech reprezentantów Polski: Aleksandra Zniszczoła, Pawła Wąska, Kamila Stocha i Piotra Żyłę. Oczywiście gdyby Dawid Kubacki był w Planicy również wystąpiłby w ostatnim konkursie. Liczymy jednak na kolejne świetne loty wszystkich naszych reprezentantów, a przede wszystkim Piotra Żyły, który w konkursie indywidualnym zajął trzecie miejsce. 

Podczas ostatniego konkursu do rozstrzygnięcia pozostały dwie klasyfikacje. Przede wszystkim walka trwa o Małą Kryształową Kulę za loty narciarskie. Halvor Egner Granerud ma 10 punktów przewagi nad Stefanem Kraftem. W indywidualnym konkursie to Kraft wygrał, a Granerud był dopiero czwarty. Nieco obok pozostaje walka w minicyklu Planica 7. Liderem jest Stefan Kraft. Przed dwoma finałowymi seriami, Austriak ma 24,4 punktu przewagi nad Anze Laniskiem oraz 27,9 pkt. nad Timim Zajcem. 

Po niedzielnym konkursie jedni będą delektować się swoimi sukcesami, inni poczują ulgę, że to już koniec. Kibice liczą przede wszystkim na piękne i długie loty wieńczące sezon. Początek zawodów o 10:00, relacja w Radio GOL. Zapraszamy!

UDOSTĘPNIJ
Avatar
Student dziennikarstwa i pasjonat sportu. Zakochany w hiszpańskim futbolu od rywalizacji Messi vs Ronaldo w La Liga. Tworząc artykuły popijam yerba mate.