W szwedzkim Falum trwa ostatni weekend Pucharu Świata w biegach narciarskich w sezonie 2021/2022. W sobotę odbyły się ostatnie rywalizacje indywidualne, czyli biegi stylem dowolnym na dystansie 10 kilometrów pań i 15 kilometrów panów najlepiej poradzili sobie reprezentanci Norwegii- Therese Johaug oraz Didrik Toenseth.
W rywalizacji panów byliśmy świadkami dominacji Norwegów- w najlepszej szóstce znalazło się aż pięciu biegaczy z tego kraju. Na najniższym stopniu podium stanął rodak zwycięzcy Harald Oestberg Amundsen, który stracił do triumfatora 20,4 sekundy. Reprezentantów kraju ze stolicą w Oslo na podium przedzielił Calle Halfvarsson. Strata Szweda do Toensetha wyniosła 9 sekund. W sobotę najlepszym z Polaków był Dominik Bury. Biegacz z Cieszyna ukończył zawody na 34. miejscu. Na trasie w Falum mogliśmy zobaczyć również Macieja Staręgę, Kamila Burego oraz Mateusza Haratyka, którzy zajęli kolejno 65., 66. oraz 70. lokatę.
W zawodach kobiet Therese Johaug zdeklasowała rywalki. Norweska mistrzyni okazała się o 35,9 sekundy lepsza od drugiej Jonny Sundling. Na najniższym stopniu podium stanęła Jessie Diggins, która straciła do Szwedki zaledwie cztery setne sekundy. Na starcie nie stanęła żadna z reprezentantek Polski.
W niedzielę dojdzie do ostatnich biegowych akcentów sezonu. Będzie to dzień rywalizacji w sztafetach mieszanych- najpierw w dużej, a później w małej.
Jarosław Truchan
